Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
plus Jędrek:)
Starszy ogniomistrz
Dołączył: 11 Lis 2009
Posty: 2040
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 7:50, 03 Maj 2010 Temat postu: Potencjalna motoryzacja DAKów |
|
|
Witojcie !
Lecząc mięsisto-krwiste rany po ostatnich artyleryjsko-konno-pieszych szaleństwach przygotowuję się do zleconego mi artykuły nt potencjalnej motoryzacji artylerii w ogóle i DAKów w szczególności.
Jeśli którykolwiek z Was dysponuje wiedzą/książkami/artykułami dotyczącymi ew nieowsianych pojazdów w artylerii to proszę o pomoc-głównie książki, z których mógłbym skorzystać.
W chwili obecnej dzięki wsparciu [link widoczny dla zalogowanych] udało mi się rozpisać +/- sprzęt motorowy w opisanych jednostkach.
Pytania na szybko
1. Czy w ramach DAK używano tylko dwóch radiostacji, będących w plutonie łączności przy dowódcy jednostki ?
2. Chodzi plota że w DAK w 1939 używano jednego Sokoła 1000 i fiata 508 (poczet dowódcy?) Proszę o potwierdzenie i źródło.
3. Czy można przyjąć, że jeden wóz taborowy = ciężarówka ?
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez plus Jędrek:) dnia Pon 7:53, 03 Maj 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Lookie
Starszy ogniomistrz
Dołączył: 23 Lis 2007
Posty: 2899
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 8:03, 03 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
nie wiem, jak było odnośnie pkt. 1 i 2.
Natomiast ad. 3:
w żadnym wypadku nie mozna przyjąc, ze wóz=taborówka.
Nośnośc wozu wynosila około 500kg. W warunkach bojowych istotne były także konie, które stanowiły siłe napędową i w trakcie działań wojennych ( co było brane przy tworzeniu etatów taborowych) "wykruszały się"
Natomiast amunicja armatnia transportowana była w kolumnie amunicyjnej w jaszczach i przodkach (wysokich) i tutaj siłę napędową stanowoła 6 koni.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
plus Jędrek:)
Starszy ogniomistrz
Dołączył: 11 Lis 2009
Posty: 2040
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 8:13, 03 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
W kolumnie transportowej przyjąłem ciągnik C4P+ jaszcz, bo w artylerii motorowej przodków chyba nie używano ? Kolumna jest opisana w strukturach na [link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez plus Jędrek:) dnia Pon 12:08, 03 Maj 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Lookie
Starszy ogniomistrz
Dołączył: 23 Lis 2007
Posty: 2899
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 8:27, 03 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
Artylerię motorowa zostawiłbym na ten moment "na boku" i na początek rozpoznał środki motorowe w konnych DAK-ach.
Musisz pamiętać, ze artyleria konna musiała być szybsza i bardziej mobilna od artylerii piechoty. Wszak musiała dotrzymac kroku szybko przemieszczającej sie kawalerii. Nie wiem jak szybko mógł poruszać się C4P, ale podejrzewam, ze nie aż tak szybko:)
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Lookie dnia Pon 8:35, 03 Maj 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Lookie
Starszy ogniomistrz
Dołączył: 23 Lis 2007
Posty: 2899
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 8:30, 03 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
I jeszcze cos:)
mam w domu opracowanie M. Giętkowskiego "Artyleria Konna Wojska Polskiego 1918-1939". To jedyne tego typu opracowanie dostępne w naszym kraju. Nie ma tam odpowiedzi wprost na Twoje pytania, ale pośrednio mozna conieco wywnioskowac:) Przy najbliższej okazji podrzuce Ci ta ksiązkę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Paweł_39
Pułkownik
Dołączył: 01 Paź 2009
Posty: 10567
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 8:32, 03 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
Wciąż nie wierzę, że Lookie Ci zlecił taki tekst
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Marcin
Starszy ogniomistrz
Dołączył: 06 Gru 2008
Posty: 2051
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Poznań / Wędrzyn
|
Wysłany: Pon 9:53, 03 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
ad.1 Była tylko jena radiostacja (bodajże N2T0. Była ona do łączności z wyższym przełożonym. Przewidywało się, że radiostację dostaną baterie po 2 i 2 pluton łączności. powinno być to opisane na pierwszych stronach „Artyleria Konna w 1939 roku” Zarzyckiego. Razem miało być 8 radiostacji.
ad.2. Posiadaliśmy taki samochód został on zresztą ostrzelany już 1 września przez lotnictwo niemieckie z dowódcą dywizjonu ppłk Sawickim;
ad.3 Na wojnę wyruszyliśmy z trzema jednostkami ognia czyli po 180 pocisków na działo. Jeżeli do ciągnika weszło by 60 szt. amunicji to sprawa załatwiona bo mamy po jednej jednostce ognia przy dziale. Kolumna amunicyjna – trzeba obliczyć ile waży 120 poc x 12 dział czyli 1440 poc. Zwymiarować skrzynie z amunicją. Następnie zobaczyć udźwig maksymalny samochodu i ułożyć skrzynie tak by zmieścić ich jak najwięcej nie przekraczając udźwigu pojazdu.
Trzeba pamiętać, że jakieś pojazdy dostalibyśmy tak jak dziś z mobilizacji.
Zazwyczaj powojenną trakcję armat były ciężarówki. Ich duży udźwig powodował, że zabierały obsługę i amunicję. W związku ze zmianą trakcji można pokusić się o zmianę samych dział. Dziś kaliber jest dwa razy większy i samych dział w dywizjonie dwa razy więcej.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
plus Jędrek:)
Starszy ogniomistrz
Dołączył: 11 Lis 2009
Posty: 2040
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 12:25, 03 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
Powolutku Panowie
1. Marcinie wynika zatem na wartości podane na struktury.net są raczej życzeniowe/etatowe, a nie faktyczne. Dobrze to wiedzieć, zrobię dwa warianty z radiostacjami.
2. Marcin - przeliczę ładowność ciężarówki, potrzebuję tylko uśrednioną masę pocisku/skrzynki z pociskami, chyba że są w instrukcji prawosławki. Zaraz poszukam.
3. Lookie - cały sprzęt motorowy DAK to 2x Sokół 1000 i 1 x PF 508 III "Łazik" więc nie ma specjalnie o czym pisać ... Artykuły opracowane na stronie Pawła [link widoczny dla zalogowanych] są całkowicie bardzo profesjonalne i osobiście niewiele jestem tam w stanie dodać. BARDZO CHĘTNIE PRZYGARNĘ KAŻDĄ KSIĄŻKĘ
4. Paweł - tekst dot. motoryzacji artylerii zaproponował mi Piotr, już kilka tygodni temu
Wreszcie pkt, 5 który zabolał mnie najbardziej a jego treść mija się z rzeczywistością:
Lookie napisał: |
Musisz pamiętać, ze artyleria konna musiała być szybsza i bardziej mobilna od artylerii piechoty. |
To doktrynalna prawda i nie podlega żadnej dyskusji. W końcu nawet chłopska logika mówi, że koń od pieszego szybszy
Lookie napisał: |
Wszak musiała dotrzymac kroku szybko przemieszczającej sie kawalerii. |
Średnie dzienne prędkości wj wg Juliusza Tyma "Kawaleria w operacji w i w walce":
DP - 30-40km/dziennie
BK - 60-70km/dziennie to już dużo, powyżej to już forsowny marsz.
Warto pamiętać, że z upływem czasu "prędkość" DP i BK spada ... Średnia prędkość marszu BK wynosi 7-8 km/h.
Maczek* określa średnią prędkość BKZmot na 20km/h (na godzinę, nie na dzień) motywując to głównie obawą o wypadki, bo możliwości sprzętu był wyższe. Dystans 100 km (czyli dla kawalerii forsowny - vide Łuki i rajd do komarowa) brygada motorowa pokonuje w 6 godzin w ... nocy, bez świateł i na początku szkolenia motorowego.
Lookie napisał: |
Nie wiem jak szybko mógł poruszać się C4P, ale podejrzewam, ze nie aż tak szybko:) |
Prędkość maksymalna C4P 35km/h, przy przym C4P męczył się wolniej niż koń. Poza tym wojsko mogło w czasie marszu kołowego mieć choć namiastkę odpoczynku**, a ułan/kanonier w siodle raczej nie.
* "Od podwody do czołga" S.Maczek
** "Brygada motorowa płk. Maczka" J.Majka
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez plus Jędrek:) dnia Pon 12:27, 03 Maj 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Piotrek
Major
Dołączył: 29 Gru 2007
Posty: 8273
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: 7 D.A.K. Kalisz, Poznań
|
Wysłany: Pon 17:48, 03 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
Wedle opracowania z 1966 r. ( P. Dąbski Nerlich, E. Nagórski, B. Kolszowski, J.L. Terlecki Działania bojowe 7 D.A.K. WLKP wrzesień 1939 r. - Załącznik do komunikatu nr 55 Związku Artylerzystów Konnych na Obczyźnie. Londyn 1966 r.) na stanie Dywizjonu (wraz z kolumną amunicyjną) było 29 oficerów, 764 szeregowych, 902 konie, 12 dział, 24 jaszcze, 6 ckm Maxim, 4 radia N.2T, samochód osobowy "łazik" i samochód ciężarowy 2 ton Fiat.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Łuki
Administrator
Dołączył: 28 Lis 2007
Posty: 3920
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 18:27, 03 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
Hmm. Tak sobie myślę, że jeżeli artyleria konna ma być zmotoryzowana to nie powinnoto być na zasadzie dział holowanych przez ciągnik artyleryjski, tylko dział samobieżnych. W tym momencie mogła by pełnić jednocześnie rolę artylerii wspierajacej ogniem pośrednim oraz odwodu ppanc (tak nielubiany przez Marcina ogień na wprost). Jakby nie patrzeć 75mm do zwlaczania tanków w Kampanii Wrześniowej to było aż nadto. Takie samobieżne działa byłyby dobrym uzupełnieniem 7TP kawalerii. Pytanie czy w owym czasie było odpowiednie podwozie?
Jędrek, czy mi się wydaje, czy ktoś już popelnił C4P + 75mm na nim?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Łuki
Administrator
Dołączył: 28 Lis 2007
Posty: 3920
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 18:39, 03 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
A apropo marszów forsownych. Ile paliwa zużywa w czasie takich 100km C4P? Zarówno po drodze normalnej (bitej) jak i w terenie? Na jaki dystans starczy mu jedno zatankowanie?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Paweł_39
Pułkownik
Dołączył: 01 Paź 2009
Posty: 10567
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 19:08, 03 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
Łuki, jedyną konstrukcją działa samobieżnego przed wojną był TKD, z armatą 47 mm.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Łuki
Administrator
Dołączył: 28 Lis 2007
Posty: 3920
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 19:58, 03 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
Tą znałem. Z działkiem "Pocisk" o ile dobrze pamiętam. Bardziej myślałem o jakiejś wydumce moldelarskiej w stylu WP AD 1941.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
plus Jędrek:)
Starszy ogniomistrz
Dołączył: 11 Lis 2009
Posty: 2040
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 20:35, 03 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
Łuki no wydumka wygląda tak
7TP/9TP z 75 schneidera, ruscy zrobili coś podobnego ale nie wyszli z prototypu.
Poza tym to tak jak Paweł wspomniał nieudany TKD i TKS-D ale to już wóz do czego innego.
O artylerii samobieżnej w WP raczej nie może być mowy, nawet w 1941 bo takie wynalazki:
- można robić jeśli ma się dość czołgów, a u nas skromnie z tym towarem
- ma się pieniądze na próby, badania, prototypy a u nas (wg dokumentów) zwlekano nawet z drugim prototypem 10 TP
- no i trzeba przewidzieć zastosowanie tego sprzętu i metody jego użycia, a jak wiadomo kiepsko z tym u nas było
C4P z 75tką schneidera zrobił zdaje się Andrzej_LK na forum modelwork.pl
C4P
Zasięg: do 250 km
Spalnie:
droga bita 60l/100 km
teren 120l/100 km
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez plus Jędrek:) dnia Pon 20:40, 03 Maj 2010, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Łuki
Administrator
Dołączył: 28 Lis 2007
Posty: 3920
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 20:47, 03 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
No niestety te ostatnie trzy podpunkty zamykają się w koło. Bez koncepcji uzycia nie widzi się potrzeb wdrażania i produkcji. A bez sprzetu trudno opracowac koncepcję jego użycia.
A wydumka niczego sobie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
plus Jędrek:)
Starszy ogniomistrz
Dołączył: 11 Lis 2009
Posty: 2040
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 20:51, 03 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
No niestety ... chociaż i tak sporo zrobiono w PL dla rozwoju pancerno-motorowego interesu.
Poczekaj aż wydumka będzie fertig
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
PREZESIK
Starszy ogniomistrz
Dołączył: 28 Lut 2008
Posty: 2847
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Szamotuły
|
Wysłany: Pon 21:37, 03 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
Co do radiostacji to tak jak napisał Piotrek - w 7 DAK-u były cztery sztuki. Dla dowództwa i po jednej na baterie. Kpt (ówczesny) Dąbski aż tak nie mógł się chyba pomylić, tym bardzie że podobnie podaje Zarzycki. Co do strony którą przywołujesz (Jędrek) tu już jakieś 3 tygodnie temu kontaktowałem się z jej administratorem i proponowałem że poprawie temat łączności (bo niestety jest tam sporo błędów), zgodził sie na pomoc - tylko kiedy ja to zrobie...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
PREZESIK
Starszy ogniomistrz
Dołączył: 28 Lut 2008
Posty: 2847
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Szamotuły
|
Wysłany: Wto 9:15, 04 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
A może dobrym tropem do opisu ewentualnej motoryzacji DAK-ów, jest porównanie z 16 DAM z 10 BK. Jego skład z 1939 roku to: bateria haubic kalibru 100 mm i bateria armat kalibru 75 mm: 21 oficerów i 394 szeregowych wyposażonych w 4 haubice kalibru 100 mm, 4 armaty kalibru 75 mm, 7 samochodów osobowych i terenowych, 32 samochody ciężarowe, 12 samochodów łączności, 8 ciągników, 9 motocykli.
Intryguja mnie te haubice, tym bardziej że po Zaolziu gen. Abraham wnioskował o wyposażenie DAK-ów w baterie haubic.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Piotrek
Major
Dołączył: 29 Gru 2007
Posty: 8273
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: 7 D.A.K. Kalisz, Poznań
|
Wysłany: Wto 9:39, 04 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
Giętkowski w "Artylerii Konnej Wojska Polskiego 1918 - 1939" pisze o pomysłach motoryzacji artylerii konnej, wskazując źródła. Tak, jak mówiłem Jędrkowi wczśniej, trzeba zajrzeć do przedwojennych wydań Przeglądu Artyleryskiego, Przeglądu Kawaleryjskiego i Bellony, na łamach tych periodyków pojawiały się artykuły i toczyła dyskusja.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
plus Jędrek:)
Starszy ogniomistrz
Dołączył: 11 Lis 2009
Posty: 2040
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 9:44, 04 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
Rafał myślałem o tym ale z racji dwóch kalibrów w damocie 10 BKZmot ciężko ustalić etaty baterii dla 75mm. Piotr ma rację, że trzeba poszperać w starych czasopismach, ale najpierw ... magisterka.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Lookie
Starszy ogniomistrz
Dołączył: 23 Lis 2007
Posty: 2899
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 9:52, 04 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
Ale zaraz.......bo ja miałem na mysli artykuł o FAKTYCZNYM stanie w artylerii konnej a nie o planowanym. Nawet, jesli nie był jakis mocno rozbudowany, warto go opisac, by Ci, kórzys szukają informacji na temat DAK-ów mogli je znaleźć na naszej stronie. A owe SF, to możemy zawrzeć w drugiej części, z generalną uwagą, ze były jedynie planowane.
Delikatnie upominam, ze strona ma służyć ludziom, także tym, którzy dopiero zaczynają przygodę z historią. A skoro tak, to ma być łatwa w odbirze i pokazywać fakty, a dopiero na drugim planie ewentualne komentarze:)
I to by było na tyle:)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Piotrek
Major
Dołączył: 29 Gru 2007
Posty: 8273
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: 7 D.A.K. Kalisz, Poznań
|
Wysłany: Wto 9:53, 04 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
Racja, najpierw obowiązki. Z drugiej strony... wykształcenie nie piwo, nie musi być pełne
A tak poważne... To może być bardzo ciekawa praca, moim zdaniem nawet godna opublikowania gdzieś, w jakimś periodyku, itd. Z uwagi na konieczność dotarcia do źródeł pisanie jej nie potrwa oczywiście kilku dni, a raczej kilka miesięcy, ale to może być bardzo dobra rzecz. Może nawet wstęp do doktoratu jakiegoś
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Piotrek
Major
Dołączył: 29 Gru 2007
Posty: 8273
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: 7 D.A.K. Kalisz, Poznań
|
Wysłany: Wto 9:55, 04 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
To są oczywiście dwie sprawy. Opisanie tego, co w 7 D.A.K. było to temat na już i z tego, co słyszałem, sprowadzi się w zasadzie do skopiowania tekstów z WEU. Motoryzacja artylerii konnej to temat grubszy i rozłożony w czasie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
plus Jędrek:)
Starszy ogniomistrz
Dołączył: 11 Lis 2009
Posty: 2040
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 10:06, 04 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
Piotrze i Łukaszu
1. Podstawowy artykuł będzie, zgodnie z Waszą obopólną wolą traktował o sprzęcie motorowym, który w DAKu był. Mowa tu niestety tylko o dwóch motocyklach, samochodzie osobowym i ciężarowce ale zawsze to coś. Postaram się artykuł ubarwić opisami z użycia tegoż sprzętu jednak tutaj zdaje się na wasze zbiory literaturowe.
2. Druga część artykułu będzie poświęcona motoryzacji DAK jako całości i nie jest to żaden SF, bo takie prace były prowadzone czego efektem są dwa DAMoty (10 BKZmot i WBP-M). Tak jak wspomniał Piotr wymagać będzie to ode mnie sporej pracy nad źródłami ale może coś z tego wyjdzie.
3. Doktorat ... póki co pierwszeństwo ma rozwój gospodarki II RP jako temat tego opracowania, wybaczcie Może habilitacja będzie z motoryzacji DAKów
4. Z pracą magisterską dajcie mi czas do połowy maja.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
plus Jędrek:)
Starszy ogniomistrz
Dołączył: 11 Lis 2009
Posty: 2040
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 22:27, 04 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
Marcin napisał: |
ad.3 Na wojnę wyruszyliśmy z trzema jednostkami ognia czyli po 180 pocisków na działo. Jeżeli do ciągnika weszło by 60 szt. amunicji to sprawa załatwiona bo mamy po jednej jednostce ognia przy dziale. Kolumna amunicyjna – trzeba obliczyć ile waży 120 poc x 12 dział czyli 1440 poc. Zwymiarować skrzynie z amunicją. Następnie zobaczyć udźwig maksymalny samochodu i ułożyć skrzynie tak by zmieścić ich jak najwięcej nie przekraczając udźwigu pojazdu.
|
Zanim jeszcze przystąpię do artykułów chciałem sprawdzić, jedną rzecz, która nie dawała mi spokoju - ładowność Polskiego Fiata 621, a możliwość upchania w nim amunicji. Nakręcił mnie jeszcze Marcin prośbą o wyliczenia więc:
Działon motorowy to ciągnik C4P + jaszcz + działo.
Załoga siedzi na ciągniki (7 na pace, kierowca, dow. działonu)
Ciągnik targa jaszcz gniazdowy z 1 JO, dwie kolejne jadą na PF 621, łącznie 3 JO.
Do obliczeń przyjąłem, na podstawie wielkości pocisku (vide Łuki):
L = 60 cm
H = 8,5 cm
W = 8,5 cm
że wielkość skrzynki na 4 pociski to:
L = 72 cm
W= 54 cm
H = 15 cm
Średnią wagę skrzynki ustaliłem na 35 kg ( 4 x 7 km pociski + 7 kg skrzynka). Łączna masa 1 J0 = 525 kg ( 60 : 4 = 15; 15 x 35 = 525). Zatem dwie JO na PF dają ok 1050 kg. Ładowność C4P wynosi 15,-1,7 tony zatem z ładownością - udźwigiem nie ma problemu, nawet jeśli skrzynki miały by średnio po 40 kg (wtedy 2 JO - 1200 kg).
Pytanie "Czy tyle towaru się zmieści ?"
Odpowiedź "Bez problemu"
Rys. 1 PF 621 z 1 JO (15 skrzyń)
Rys. 2 PF 612 z 2 JO (30 skrzyń)
Nawet z 2 JO wysokość ładunku nie przekracza wysokości burt drewnianych zatem nie ma obaw o wypadnięcie skrzyni czy rozerwanie plandeki (przy niestarannym ułożeniu jak na rys 2).
Kolejny wniosek jest taki, że w ew zmot. kolumnie amunicyjnej byłyby PF 621, a nie ciągniki C4P. Cała kolumna amunicyjna, wioząca po 2 JO na działo składała by się z 12 ciężarówek obciążonych średnio (ok 1050 kg) lub 8 ciężarówek mocno obciążonych (po 1525 kg czyli po 45 skrzyń = 3 JO na wóz).
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Lookie
Starszy ogniomistrz
Dołączył: 23 Lis 2007
Posty: 2899
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 6:02, 05 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
Instrukcja mówi o skrzyniach 2,4,6 i 8 (jesli się nie pomyliłem) nabojowych, oraz, o tym, ze "najpopularniejsze" są te 6 nabojowe. W tej sytuacji przyjdzie Ci raz jeszcze wykonac symulację.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
plus Jędrek:)
Starszy ogniomistrz
Dołączył: 11 Lis 2009
Posty: 2040
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 7:08, 05 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
No tak, czułem że pojawi się ktoś z jakimś newsem ! Żeby Was pokręciło normalnie.
W sumie to chyba nie ma ani na forum, ani na stronie nawet zbiorczej informacji o działonie, amunicji, zaprzęgu itp prawda ?
Czy ktoś wie jak wyglądała na skrzynia na 6 pocisków ?
2 poziomy po 3 pociski ?
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez plus Jędrek:) dnia Śro 7:10, 05 Maj 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Lookie
Starszy ogniomistrz
Dołączył: 23 Lis 2007
Posty: 2899
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 8:01, 05 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
Tak, 2x3:) Układane na przemian, czyli jeden pocisk "w prawo' a drugi "w lewo" co powoduje, ze skrzynia może byc trochę węższa:)
Te informacje na temat amunicji masz zdaje sie w instrukcji, którą Ci dałem na płycie. A jak nie, to w Books masz zdaje sie działoczyny i tak tez to znajdziesz:)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
plus Jędrek:)
Starszy ogniomistrz
Dołączył: 11 Lis 2009
Posty: 2040
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 8:41, 05 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
Ok, Lookie doczytam.
Póki co tak na szybko narysowałem będąc ciekawym wymiarów. Skrzynki są już węższe, a rys tylko poglądowy, proszę się nie śmiać.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Lookie
Starszy ogniomistrz
Dołączył: 23 Lis 2007
Posty: 2899
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 8:53, 05 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
Skrzynia z trzema warstwami IMO nie była stosowana.
masz może jakas fotkę poglądowej skrzyni na amunicje??
mam chwilkę to może dłubnąłbym taka skrzynkę poglądowo ( i dla własnej ciekawości:) )
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
plus Jędrek:)
Starszy ogniomistrz
Dołączył: 11 Lis 2009
Posty: 2040
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 13:48, 05 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
Byłem w muzeum Armii Poznań, bo skautowskie przeczucie podpowiadało mi, że sokole oko widziało tam kiedyś amunicję i skrzynkę do 75mm.
Skrzynki są dwie:
Do przodasa na 4 kluski:
oraz transportowa skrzynia (też na 4 kluski). Osobistym zaskoczeniem był dla mnie fakt, że skrzynia jest metalowa, a nie drewniana.
To ta dolna oczywiście, górna jest haubic.
Umówiłem się z muzealnikiem na przyszły czwartek (baaardzo długie mają przebiegi) na pomierzenie obu fantów więc będzie jakiś konkret.
W opinii pracownika muzeum skrzynki są w złym stanie (szrot) przez co ich konserwacja doprowadzi do zniszczenia eksponatu - hmmm ...
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez plus Jędrek:) dnia Śro 14:28, 05 Maj 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Lookie
Starszy ogniomistrz
Dołączył: 23 Lis 2007
Posty: 2899
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 13:55, 05 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
Szuflady do przodka to nie problem:)
natomiast skrzynie.....hhmmmm...kompletna zaskoczka:)
A byłem niemal pewien, ze były drewniane ( tak zdaje się nawet gdzies czytałem, choc ostatnio przestaję sobie dowierzać Czas znów przeryć zasoby drukowane)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
plus Jędrek:)
Starszy ogniomistrz
Dołączył: 11 Lis 2009
Posty: 2040
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 23:06, 07 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
Nabazgroliłem na podstawie kilku zdjęć, które zrobiłem umawiając się na pomiary, poglądowe skrzynki żeby mieć na czym nanosić wymiary i nie bawić się w jakieś wielkie rysunki detali na miejscu. Bardzo jestem ciekaw ile się pomyliłem w wymiarowych założeniach:
Szuflada do przodka:
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
Skrzynia metalowa do 75mm:
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
Te "odbojniki" jakby wskazywały na to że skrzynka stała, a nie leżała ?!
Skrzynia do Boforsa 40mm:
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez plus Jędrek:) dnia Pią 23:06, 07 Maj 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Lookie
Starszy ogniomistrz
Dołączył: 23 Lis 2007
Posty: 2899
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 8:07, 08 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
Mogło faktycznie tak być, ze skrzynie stały. Na zasadzie ksziązek na półce:)
Bardzo jestem ciekaw, czy uda nam sie odtworzyć te ustrojstwo:) Zrób mozliwie duzo fot:)
co do szuflady, posiadała zamek do uchwytów w postaci zawiasowanej sztaby, z stanie zamknietym przyciskającej uchwyty do ramy skrzynki.
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Lookie dnia Sob 8:13, 08 Maj 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|