Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Paweł_39
Pułkownik
Dołączył: 01 Paź 2009
Posty: 10567
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 11:26, 02 Mar 2010 Temat postu: Karabinek wz.29 |
|
|
Zgodnie z tym, co mówił Łuki, był kiedyś projekt ujednolicenia broni dla całej ekipy.
Otóż pomysł jest taki. Firma PPHU Fox robi kolby drewniane do karabinka wz.29:
Dodatkowo Pan Leszek posiada okucia, baby i szpilki. Sama kolba kosztuje 220 zł. Na życzenie, można zamówić wersję do mechanizmu Mausera ASG firmy BOYI (240 zł). Pan Leszek jest na tyle elastyczny w zamówieniach, że przy większym będzie można poruszyć sprawę zniżki.
Można zamówić kolby dla całej grupy, a potem każdy indywidualnie zamontuje albo odlew aluminiowy, albo mechanizm ASG.
Ja swoją kolbę zamówiłem, po tygodniu negocjacji, podczas których producent pokazywał mi kilkanaście opcji.
Poddaję więc pod Waszą decyzję...
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Paweł_39 dnia Wto 11:27, 02 Mar 2010, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Łuki
Administrator
Dołączył: 28 Lis 2007
Posty: 3920
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 11:59, 02 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Dodam, że koszt mechanizmu ASG to 380PLN a odlewu od Franka to zdaje się maks 200PLN.
I myślę, że warto ujednolicić to co posiadamy a nie paradować z Mauserami różnej proweniencji (zwłaszcza 98k do czego i sam się przyznaje
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Lookie
Starszy ogniomistrz
Dołączył: 23 Lis 2007
Posty: 2899
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 12:10, 02 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
a ile kosztuje komplet (czyli drewno i żelastwo)?? I jak owo drewno jest wykończone??
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Łuki
Administrator
Dołączył: 28 Lis 2007
Posty: 3920
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 12:34, 02 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Zdjęcia drewna masz tutaj:
[link widoczny dla zalogowanych]
Cena okuć. Wczoraj sprawdzałem na aukcjach Allegro tej firmy to były w cenie ok 20PLN za sztukę żelastwa czyli koło 100 za wszystko (babka, szpila, baczek, osada bagnetu)..
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Przemek
Bombardier
Dołączył: 15 Kwi 2008
Posty: 242
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 13:02, 02 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
A zrobi tak żeby się dało zamontować orginalny magazynek i kopię lufy z szczerbinką . I pytanie można założyć pasek z boku.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Przemek
Bombardier
Dołączył: 15 Kwi 2008
Posty: 242
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 14:14, 02 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Z paskiem nie było pytania zdięcia mi się długo otwierały
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Paweł_39
Pułkownik
Dołączył: 01 Paź 2009
Posty: 10567
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 14:20, 02 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Kolba jest wierną kopią oryginału, więc i oryginalne elementy będą pasować. Na życzenie kolbę można dodatkowo powiercić, na potrzeby mechanizmy Mausera ASG.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
normi
Kapral
Dołączył: 19 Wrz 2009
Posty: 324
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Leszno
|
Wysłany: Wto 14:30, 02 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Czyli jeśli dobrze na szybko liczę około 600zł całość. Jak dla mnie to strzał w 10.
Pathe, to jest jeszcze inna opcja z przerabianą chińszczyzną?? czy to to samo o czym mówiłeś w Baborówku?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Paweł_39
Pułkownik
Dołączył: 01 Paź 2009
Posty: 10567
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 14:34, 02 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
To jest dokładnie to co mówiłem w Baborówku. Kolba drewniana od Fox'a, dodatkowo przystosowana do ASG (nie musisz sam piłować) oraz Mauser ASG firmy BOYI, z wyrzutem łusek. Do tego wymiana okuć, obejm, baby, stopki na nowe, lepsze.
Pamiętaj, że są dwie wersje Mausera ASG formy BOYI. Jest wersja z drewnianą kolbą za 600 zł (drewno podobno delikatne i do niczego się nie nadaje) oraz wersja za ok 360 zł w plastikowym łożu - ta nas interesuje.
Więc czekamy na opinie i deklaracje, kto byłby chętny.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Paweł_39 dnia Wto 14:35, 02 Mar 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Łuki
Administrator
Dołączył: 28 Lis 2007
Posty: 3920
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 14:57, 02 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
No i trzeba pamiętać, że Mauser BOYI to wersja 98k - niemiecka drugowojenna (czyli nie było szans aby była wykorzystywana w DAKu).l
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Przemek
Bombardier
Dołączył: 15 Kwi 2008
Posty: 242
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 15:18, 02 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Łuki a w Gdańsku po przejęciu fabryki to niby jakie robili?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Łuki
Administrator
Dołączył: 28 Lis 2007
Posty: 3920
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 15:24, 02 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Długiego kb 98. Potem udoskonalony do wersji kb wz.98a (polski).
Na wyposażeniu były też kbk wz.98a (niemiecki), które u nas tylko naprawiano i potem oznaczano kbk wz.98 PWU. Wizualnie to ten z Mauser z koźlikiem
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Łuki dnia Wto 15:32, 02 Mar 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Paweł_39
Pułkownik
Dołączył: 01 Paź 2009
Posty: 10567
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 15:24, 02 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
No własnie się zastanawiałem. Produkowano, ale głównie długie karabiny wz.98. Pierwszowojenne karabinki wz.98a były potem nawet u nas przerabiane, w latach 20-tych poprzez:
- zaklejenie otworu w kolbie do przeciągania pasa,
- wykonaniu wyżłobienia w kolbie i dodaniu poprzeczki,
- dodaniu strzemienia tylnego,
- wymianie koźlika, w wypadku uszkodzenia, na koźlik produkcji polskiej,
- wymianie trzewika kolby, jeśli stary był zniszczony,
- wymianie bączka tylnego na bączek produkcji polskiej,
- wymianie łoża, jeśli było zniszczone, na łoże produkcji polskiej.
Dlatego też, de facto, powinny być raczej wz.29, lub kbk wz.98 PWU. Niemniej pierwszowojenne kbk były na stanie ogólnie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Łuki
Administrator
Dołączył: 28 Lis 2007
Posty: 3920
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 15:42, 02 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
No i żeby namieszać to w 7 DAKu do 1935 roku wykorzystywano polskie Mosiny
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Przemek
Bombardier
Dołączył: 15 Kwi 2008
Posty: 242
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 15:50, 02 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
dokładnie wz.1891/98/25
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Paweł_39
Pułkownik
Dołączył: 01 Paź 2009
Posty: 10567
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 16:33, 02 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
To nawet na zdjęciach widać:
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Gość
|
Wysłany: Wto 18:18, 02 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
xxx
Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Sob 14:33, 20 Sie 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
myta2
Kapral
Dołączył: 02 Gru 2007
Posty: 461
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: WLKP/Poznań/Swarzędz
|
Wysłany: Wto 23:41, 02 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Koledzy, jakby nie mówic im więcej na raz sie zamówi tym bedzie taniej, jak co to ja się dopisuje na 1 szt kompletną, a u franka odlew kosztuje 120zł.
pozdrawiam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Mario
Rekrut
Dołączył: 13 Gru 2009
Posty: 34
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Śro 0:56, 03 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Nie żebym narzekał - ale dobrze by było gdyby oprócz wyglądu atrapa miała też zbliżoną wagę. Ja ze swojej strony unikałbym odlewów jak ognia. Nie dość, że nie "wyglądają", piłowania i pasowania jest co nie miara, to jeszcze karabinek wagi nie trzyma.
Co do mechanizów z BOYI - to jednak chińczyk...znając życie lubi się psuć. Zresztą nie ma raczej najlepszej opinii na scenie ASG.
Ja tam jestem za stalowymi atrapami komory + lufy, które czasem wyskakują na allegro. Owszem cena karabinku wzrasta niemiłosiernie (mój mnie kosztował jakieś 1200 zł), bo trzeba zainwestować w muszkę, kopię komory i lufy, magazynek, celownik itd.
Cała "impreza" jest jednak warta ceny ponieważ karabinek jest niemal nie do odróżnienia od oryginału Zwłaszcza jak nabije się jeszcze ładne sygnowania na komorę Nie mówiąc już o tym jak pięknie wyglądają wszelkie zarysowania oksydy - karabinek nabiera wtedy niesamowitego wdzięku
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Mario dnia Śro 0:57, 03 Mar 2010, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Paweł_39
Pułkownik
Dołączył: 01 Paź 2009
Posty: 10567
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 1:39, 03 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
1200 zł - to akurat żadna alternatywa dla mnie. Wydatków mundurowych mam górę. A to, że Mauser ASG ma słabą opinię? Nie mam zamiaru z niego strzelać nagminnie w turniejach ASG, więc dla przykładu niecelność kompletnie mnie nie obchodzi.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Paweł_39 dnia Śro 1:43, 03 Mar 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Mario
Rekrut
Dołączył: 13 Gru 2009
Posty: 34
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Śro 7:18, 03 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Czy ja wiem czy to taka różnica...
Ceny allegro:
Łoże - 240 zł
BOYI - 380 zł
Przedni bączek - 40 zł
Bączek tylni - 85 zł
Stopka - 30 zł
Obsada - 20 zł
Babka stalowa - 24 zł (Fox robi babki z tworzywa)
Śruba wzmacniająca łoże - 25 zł ( Jak wyżej)
Przednia sprężynka - 35 zł
Śruba bączka - 14 zł
Wycior - 30 zł
Strzemię pasa - 40 zł
Po mojemu to wychodzi 963 zł + koszty przesyłek + odlew magazynka ponieważ ten z BOYI nijak ma się do magazynka z wz. 29. O_O Oczywiście to wszystko zakładając, że będziemy używać lufy od BOYI, która niestety też się mocno od wz. 29 różni (kształt muszki). Z tego co widzę ze zdjęć to i celownik jest innego kształtu, więc będzie trzeba go piłować, żeby chociaż wlazł pod nakładkę.
Jeśli chodzi o komorę BOYI - nie twierdzę, że będziesz z tego strzelał rzecz w tym, że możesz pewnego dnia chcieć zamarkować przeładowanie broni ;p A z tego co słyszałem to te komory lubią się po prostu zacinać i nie wracać do stanu używalności. Moim zdaniem z dwojga złego już lepiej zrobić sobie odlewy - przynajmniej wyjdzie w miarę taniej i będzie trzymało kształt.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Mario dnia Śro 7:32, 03 Mar 2010, w całości zmieniany 6 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Gość
|
Wysłany: Śro 8:05, 03 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
xxx
Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Sob 14:33, 20 Sie 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|