Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Łuki
Administrator
Dołączył: 28 Lis 2007
Posty: 3920
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 20:27, 02 Wrz 2008 Temat postu: Pierwsza szarża |
|
|
Sierpniowy dzień. Stoimy na wzgórzu. My, kawaleria polska. Poniżej zaległa piechota oraz mój dowódca, który stracił konia a teraz kieruje ogniem artylerii. Daleko w dole pracują chłopi, tak jakby nic ich nie dotyczyło. Nagle pojawiła się bolszewicka jazda - Budionnowcy. Rozgonili bezbronnych chłopów, spalili wozy, zniszczyli wszystko, co stało na ich drodze. Z góry widać sylwetki uciekające w stronę naszych pozycji. Kilka nie dobiegło cięte bolszewicką szaszką...
Rozległy się strzały. Najpierw pojedyncze, potem salwy. Słychać świst pocisków armatnich i wybuchy. Bolszewicki podjazd został odparty. Jednak nasza radość z tego zwycięstwa nie trwała długo. Zaczęły pojawiać się następne jednostki wroga. Jedna za drugą. Coraz więcej i więcej.
Dowódca naszego zgrupowania wydał rozkaz
- Trójkami stępem w lewo maaarsz!
Wszyscy jak jeden precyzyjny mechanizm ustawiliśmy się w szyku i ruszyliśmy. Następowały dalsze rozkazy
- Sekcjami maaarsz! Kłusem maaarsz! Rozluźnij! Równaj do prawego!
Ruszaliśmy w bój. Przede mną koledzy z 13 Pułku Ułanów, do których została przydzielona moja jednostka - 7 Dywizjon Artylerii Konnej. Przebyłem z nimi długą drogę na to Pole Komarowskie. To wspaniali ludzie nieznający strachu, wierzący w swoje konie i ostrza swoich szabel. Obok mnie Pułkownik Ruczaj. Na kołnierzyku z sentymentu nosi barwy 27 Pułku Ułanów Stefana Batorego. Jego koń szaleje, łamie szyk jakby wiedząc, do czego zaraz dojdzie. W końcu zjechaliśmy na dół pola i rozległo się gromkie
- Lance do boju, szable w dłoń! Maaarsz, maaarsz!!!
Zaparliśmy się mocniej w strzemionach, wyciągnęliśmy szable i opuściliśmy lance. Ruszyliśmy szaleńczym galopem z okrzykiem "Huraaaaaa..." na ustach. Ziemia dudniła pod kopytami koni. W słońcu błyskały klingi szabel i ostrza lanc, łopotał proporzec Szwadronu Tatarskiego. Z przeciwnej strony nadjeżdżali Budionnowcy. Zwarliśmy się…
Rozpoczęła się wściekła walka. Walka na śmierć i życie. Nikt nikomu nie ustępował pola. Mimo to bolszewicy przedarli się. Szybki zwrot na zadzie i pościg. Dogoniliśmy ich. Kilku padło. Kątem oka widzę, że Pułkownik Ruczaj położył dwóch. Parę sylwetek wydostało się z tej bezładnej kotłowaniny koni i ludzi. Ktoś krzyknął
- Kto ma świeże konie! Za bolszewikiem goń!
Paradoksalnie ruszył 13 Pułk. Ci, których konie przeszły najwięcej - kilkaset kilometrów km po lasach, polach i drogach, w dzień i w nocy, w słońcu i w deszczu. Mojej Dagny nie trzeba było zmuszać do tego ostatniego wysiłku. Do pogoni wyszła sama. Pod górę, przez pola razem ze starszym ułanem Pająkiem gnaliśmy za Budionnowcem. W końcu osiągnęliśmy cel. Bolszewik padł cięty polską szablą. Na dole walki dobiegały końca. Dołączyliśmy do oddziału. Padły ostatnie rozkazy
- Formuj szyk, trójkami stępem maaarsz!
Zmęczeni, ale szczęśliwi i upojeni zwycięstwem odjechaliśmy na pozycje wyjściowe.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Łuki dnia Śro 15:28, 03 Wrz 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Lookie
Starszy ogniomistrz
Dołączył: 23 Lis 2007
Posty: 2899
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 21:27, 02 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
tak było, tak było.....
zanim złożę foto-story do tej opowieści, na rozbudzenie apetytu fota znaleziona w sieci
a cała galeria jest tu:
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Łuki
Administrator
Dołączył: 28 Lis 2007
Posty: 3920
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 21:39, 02 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
No i moi przyjaciele z 13PU:
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Lookie
Starszy ogniomistrz
Dołączył: 23 Lis 2007
Posty: 2899
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 21:40, 02 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
a tu kilka fotek w ramach ilustracji tekstu, który napisał Łuki.
Fotki sa autorstwa Joli, ja je tylko zamieszczam.
I dla jasności...Komarów to chyba jedyne miejsce, gdzie rzeczywiście szarża wygląda jak szarża. Od stępa do cwału, na komendy i w szyku....To trzeba przezyć
Galeria: [link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Piotrek
Major
Dołączył: 29 Gru 2007
Posty: 8273
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: 7 D.A.K. Kalisz, Poznań
|
Wysłany: Nie 17:38, 07 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
Pięknie, pięknie. Trzeba przyznać, że na tle pozostałego wojska 7 DAK prezentował się doskonale. Ja ze swojej strony dodam jedynie, że w trakcie, gdy wyście szarżowali na bolszewickie zagony, jedna bateria 7 DAK wraz z 15 Pułkiem Ułanów zdobywała konno Kamieniec Podolski
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Łuki
Administrator
Dołączył: 28 Lis 2007
Posty: 3920
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 11:54, 08 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
Piotrek napisał: |
Pięknie, pięknie. Trzeba przyznać, że na tle pozostałego wojska 7 DAK prezentował się doskonale. Ja ze swojej strony dodam jedynie, że w trakcie, gdy wyście szarżowali na bolszewickie zagony, jedna bateria 7 DAK wraz z 15 Pułkiem Ułanów zdobywała konno Kamieniec Podolski  |
Bez przesady. Wszystkie formacje prezentowały się doskonale No i z niecierpliwością czekamy na twoją relację i fotki z Dzikich Pól.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Lookie
Starszy ogniomistrz
Dołączył: 23 Lis 2007
Posty: 2899
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 12:08, 08 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
no ja to czekam na relację z rajdu tez:P Bo to mnie bardzo interesuje:)
Swoja drogą...nie ma to jak podział ról W jednym terminie 7 DAK bronił Krotoszyna, bronił Bolszewików i zdobywał szarżą Kamieniec!!!
Zwyczajnie jesteśmy debeściaki:D
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Piotrek
Major
Dołączył: 29 Gru 2007
Posty: 8273
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: 7 D.A.K. Kalisz, Poznań
|
Wysłany: Pon 12:13, 08 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
Zwyczajnie działamy w taki sam sposób, w jaki 7 D.A.K. działał, każda bateria wspierała inną jednostkę i działała w innym punkcie frontu A na pierwsze fotki zapraszam do wątku "Wycieczka na Podole".
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Przemek
Bombardier
Dołączył: 15 Kwi 2008
Posty: 242
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Gość
|
Wysłany: Pią 17:30, 12 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Rewelacja !!! A te działoczyny na końcu
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Piotrek
Major
Dołączył: 29 Gru 2007
Posty: 8273
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: 7 D.A.K. Kalisz, Poznań
|
Wysłany: Pią 17:30, 12 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
To ja pisałem, a nie gość jakiś
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Paweł_39
Pułkownik
Dołączył: 01 Paź 2009
Posty: 10567
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 18:16, 12 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
FIlmów z 1920 r. jest sporo Muszę się zebrać i pokazać
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|