Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Lookie
Starszy ogniomistrz
Dołączył: 23 Lis 2007
Posty: 2899
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 16:16, 15 Gru 2007 Temat postu: Bat jezdnego - udana rekonstrukcja!!! |
|
|
W instrukcji taborowej znajduje sie opis bata w jakie wyposażeni byli jezdni prowadzący zaprzęg armaty i jaszcza. W myśl "Instrukcji ujeżdzania koni" stanowićmiał pomoc jeździecką zastepujacą dosiad i łydki w prowadzeniu konia podręcznego. W zadnym wypadku nie miał słuzyc do poganiania przemocą czy też do karania.
wygladał tak:
poniewaz sam mam mgliste pojęcie o pleceniu tego typu utensyliów, prosiłem o pomoc fachowca i praktyka. Podjął się rekonstrukcji z wielka ciekawością i już po kilku dniach ( mimo dość małej ilości szczegułów w instrukcji) powstała pierwsza, niemal idealna rekonstrukcja. Jak sam pisze, rzemienie powinny mieć szerokośc około 15-17mm. On sam użył takich, jakie miał pod reką, niestety weższych, tylko 10mm. Nie mniej eksperyment się udał i kolejny detal i ciekawostke udało się uchronić od zapomnienia:)
tak wygląda w rzeczywistości ( data na fotce jest kompletnie przypadkowa )
a tu link to wątku na forum Knives.pl [link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Gość
|
Wysłany: Pon 10:34, 17 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
W muzeum w Sochaczewie widziałem przynajmniej dwa różne baty, zupełnie niepodobne do tej regulaminowej kozackiej nahajki. Były to po prostu zwężające się paski bykowca zszyte ze sobą rzemieniem. Całość około 1m długości.
Atyl
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lookie
Starszy ogniomistrz
Dołączył: 23 Lis 2007
Posty: 2899
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 15:20, 17 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
hmm... A jednak taki mniej wiecej bat opisano w instrukcji. Swoją droga ciekawe dlaczego. Choć jak znam zycie, to instrukcja swoje a jezdni swoje:)
metr to była całkiwita długośc razem z biczyskiem?? czy sam bat?
szkoda, ze tu nie ma detali:(
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Lookie dnia Pon 15:22, 17 Gru 2007, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Pon 20:31, 17 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
Jak popatrzę na ten przodek, osłonę armaty, puszkę po masce pgaz i troczenie szabli itd i przypomnę jeszcze inne obrazy Jerzego K. , a szczególnie czołgi niemieckie w bitwie nad Bzurą To aż się chce zrobić kopię lancy na podstawie "Guerniki" Picassa
PS
Z drugiej strony bardzo ładny wyrób, ciekawe jak z poręcznością używania.
Te z Sochaczewa i ten znad Bzury, który schowała mi żona (bo wisiał nad drzwiami jako "dyscyplina" ) były sztywniejsze, coś na kształt palcata i bardziej są chyba poręczne jako pomoce niż to regulaminowe biczysko
Atyl
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lookie
Starszy ogniomistrz
Dołączył: 23 Lis 2007
Posty: 2899
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 21:05, 17 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
http://www.youtube.com/watch?v=qjDLTWe_SRM
tu jest filmik, na którym twórca rekonstrukcji "testuje parametry" bata.
Jako,ze nie jest ani historykiem ani jeźdźcem, a wiedza o Artylerii Konnej jaka posiada, pochodzi z kilku moich informacji, prezentuje jego uzycie tak, jak wg niego mogło wygladać. Podejrzewam, ze w ekstremalnych przypadkach i takie rzeczy mozna było tym batem czynić, nie mniej fajnie zobaczyć, ze działa
Kooniu zajmuje się tworzeniem batów do strzelania. Nie jestem fachowcem, wiec nie chce sie tu rozpisywać, niemniej jego "standardowa produkcja" to dłuższe i cięższe baty podobne do tego z Indiany Jonesa:)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lookie
Starszy ogniomistrz
Dołączył: 23 Lis 2007
Posty: 2899
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 12:05, 01 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
Dotarła do mnie "Instrukcja ujezdzania koni" i tam, na obrazkach pogladowych te baty sa jakby krótsze. sczególnie sam bicz jeste niewiele dłuższy niz biczysko (trzonek) hmmmm. Czy masz może fotki batów, o których piszesz?? warto by to uściślic:)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lookie
Starszy ogniomistrz
Dołączył: 23 Lis 2007
Posty: 2899
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 20:33, 06 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
nieoczekiwanie i zupelnie przypadkowo natknąłem się w sieci na taką fotkę
[link widoczny dla zalogowanych]
Ten bat wygląda identycznie jak narysowany i opisany w conajmnije dwoch polskich instrukcjach bat zaprzęgowy. A jednak nie jest to polski bat a...ewidentnie francuski, opisany tutaj:
[link widoczny dla zalogowanych]
Nie po raz piewrwszy okazuje się, ze polska armia w większym niz moglibyśmy przypuszczać procencie, oparta byla na zagranicznym sprzęcie.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Lookie dnia Pią 21:07, 06 Lis 2009, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Romek
Dołączył: 08 Sie 2010
Posty: 4
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 12:07, 09 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
Bardzo udana rekonstrukcja, gratuluję. Chętnie nabędę rzemień!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lookie
Starszy ogniomistrz
Dołączył: 23 Lis 2007
Posty: 2899
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 10:26, 17 Paź 2011 Temat postu: |
|
|
W koncu znalazłem chwilkę i przymierzyłem się do tematu. Uzbrojony w "instrukcję taborową", "baterię zaprzeżoną" i "instrukcję ujeżdzania koni" zabrałem się za wykonanie mozliwie zgodnego bata artyleryjskiego. Prototyp wyszedł tak:
[link widoczny dla zalogowanych] i złozony [link widoczny dla zalogowanych]
Niekoszerne jest okucie, ale nigdzie w szpargałach nie znalazłem stosownej tulejki mosiężnej. Podejkrzewam także, ze oryginał był wykonany ze skóry siarkowej. Mozliwe, ze ten mój jest nieco przydługi ( w sumie jakieś 15-20 cm) no ale po złożeniu nie ma to większego wpływu na uzytkowość
Za to strzela pięknie:)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Piotrek
Major
Dołączył: 29 Gru 2007
Posty: 8273
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: 7 D.A.K. Kalisz, Poznań
|
Wysłany: Pon 21:02, 17 Paź 2011 Temat postu: |
|
|
Łuki lubuje się ostatnio w takich gadżetach
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Łuki
Administrator
Dołączył: 28 Lis 2007
Posty: 3920
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 7:07, 18 Paź 2011 Temat postu: |
|
|
No właśnie. Przyznać się, kto mi zap... znaczy zabezpieczył nahajkę
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
PREZESIK
Starszy ogniomistrz
Dołączył: 28 Lut 2008
Posty: 2847
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Szamotuły
|
Wysłany: Wto 20:25, 18 Paź 2011 Temat postu: |
|
|
Jak napisano w piśmie: "szukajcie, a znajdziecie..." .
Looki - bardzo fajnie to wygląda!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Łuki
Administrator
Dołączył: 28 Lis 2007
Posty: 3920
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 21:34, 18 Paź 2011 Temat postu: |
|
|
Wiem, że jest u Ciebie Napisałem przecież "zabezpieczył'
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
jarema
Starszy ogniomistrz
Dołączył: 21 Sty 2010
Posty: 2559
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Wto 22:15, 18 Paź 2011 Temat postu: |
|
|
Rafał, na bogów, dopóki Łuki jest moim dziadźką, zabezpieczaj nahajkę dalej
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lookie
Starszy ogniomistrz
Dołączył: 23 Lis 2007
Posty: 2899
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 9:52, 21 Paź 2011 Temat postu: |
|
|
PCHOR napisał: |
Looki - bardzo fajnie to wygląda! |
A dziekować za dobre słowo:)
Do kompletu brakuje jeszcze co najmniej dwóch takich:)
Jest juz patrol łaczności i patrol sanitarny...jest intendentura i sztab, to może i jeszcze jezdnych by sie udało skompletować. Wszak to bardzo artyleryjska funkcja a nie wymaga wielkej kompletacji:) No chyba, zeby sie szarpnąc na odpowiednie rzedy wierzchowe.
Łuki jako działonowy odpada.....zostaję ja i jeszcze dwa wolne miejsca:)
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Lookie dnia Pią 9:53, 21 Paź 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Przemek
Bombardier
Dołączył: 15 Kwi 2008
Posty: 242
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 10:34, 21 Paź 2011 Temat postu: |
|
|
Jak dostanę swój bat to bardzo chętnie przy okazji podciągnę się z tej całej plątaniny co przypina konia do żelaza. A póki co bat się przyda do tępienia niezdrowych fascynacji.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lookie
Starszy ogniomistrz
Dołączył: 23 Lis 2007
Posty: 2899
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 10:39, 21 Paź 2011 Temat postu: |
|
|
Cel zbożny, więc nie wolno odmawiać Poszukam tylko siarkowej skóry na rzemienie. A jakbyś miał tak z 30cm półcalowej ( albo3/4 cala) mosiężnej rurki na okucia to byłoby juz zupełnie miodnie i koszernie.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Lookie dnia Pią 11:03, 21 Paź 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Przemek
Bombardier
Dołączył: 15 Kwi 2008
Posty: 242
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 11:03, 21 Paź 2011 Temat postu: |
|
|
jak by mogła być fi 16 to mam
18 i 22 mm też się znajdzie
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Przemek dnia Pią 11:10, 21 Paź 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lookie
Starszy ogniomistrz
Dołączył: 23 Lis 2007
Posty: 2899
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 11:04, 21 Paź 2011 Temat postu: |
|
|
no własnie nie pamiętam....zmierzę wieczorkiem:) Ale wydaje się, ze przypasi. Ta miedziana to kawałek rurki OC:)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Przemek
Bombardier
Dołączył: 15 Kwi 2008
Posty: 242
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 11:08, 21 Paź 2011 Temat postu: |
|
|
A mam jeszcze pytanko , biczysko było ze sosny czy może jakiś inny gatunek?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Łuki
Administrator
Dołączył: 28 Lis 2007
Posty: 3920
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 11:09, 21 Paź 2011 Temat postu: |
|
|
Niemniej poproszę o jeden bat dla mnie. Przyda mi się "do tępienia niezdrowych fascynacji" jak to Przemano ładnie określił
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
jarema
Starszy ogniomistrz
Dołączył: 21 Sty 2010
Posty: 2559
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Pią 11:19, 21 Paź 2011 Temat postu: |
|
|
@Lookie: a jak to się mierzy wieczorkiem? Czy Paweł, jako dziadźka, wyraził zgodę?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Paweł_39
Pułkownik
Dołączył: 01 Paź 2009
Posty: 10567
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 11:26, 21 Paź 2011 Temat postu: |
|
|
Ale tu nie chodzi o Wieczorka
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lookie
Starszy ogniomistrz
Dołączył: 23 Lis 2007
Posty: 2899
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 11:31, 21 Paź 2011 Temat postu: |
|
|
Przemek napisał: |
A mam jeszcze pytanko , biczysko było ze sosny czy może jakiś inny gatunek? |
To chyba nie miało znaczenia...niemal na pewno z tańszego drewna. Na dobrą sprawe jednynie w warunkach technicznych moznaby sprawdzić. Co prawda...gdzieś mi sie po głowie kołacze, ze takie elementy robiło się z klonowych albo jesionowych drazków. Mam całkiem fajny stary podrecznik stolarski...sprawdzę
Francuskie biczyska są malowane na czarno. Angole z Kings Troops RHA mają z kolei białe, ale to chyba tylko teraz, dla celów reprezentacyjnych:)
Ja chciałem nasze pociagnac pokostem, dwie trzy warstwy, zeby była ładna politura:) ale bez kolorowania. No a teraz mam zagwozdkę
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Przemek
Bombardier
Dołączył: 15 Kwi 2008
Posty: 242
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 11:34, 21 Paź 2011 Temat postu: |
|
|
Trochę jesionu mam jak byś podał wymiary to wytoczę biczyska
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lookie
Starszy ogniomistrz
Dołączył: 23 Lis 2007
Posty: 2899
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 11:38, 21 Paź 2011 Temat postu: |
|
|
@ Łuki: działonowym bat jezdnego nie przysługiwał. Musisz się nauczyc posugiwać trzcinką
@ Jarema.....Wieczorkiem jeszcze nie mierzyłem...jak do tej pory az raz widziałem na zywo Kompanię Braci jednak ze wzgledu na nieujednoliconą podziałkę i różnorodnośc wzorców, tym razem pomierzę calówką. Poza tym, oni są w gestii intendentury, a jak wszyscy wiedzą, z intendenturą się nie zadziera...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Paweł_39
Pułkownik
Dołączył: 01 Paź 2009
Posty: 10567
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 11:40, 21 Paź 2011 Temat postu: |
|
|
Cytat: |
Poza tym, oni są w gestii intendentury, a jak wszyscy wiedzą, z intendenturą się nie zadziera... |
Już niedługo. Egzamin się zbliża i wreszcie mnie uwolnią od nich
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lookie
Starszy ogniomistrz
Dołączył: 23 Lis 2007
Posty: 2899
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 11:43, 21 Paź 2011 Temat postu: |
|
|
Biczysko ma 40cm, okucie 5,5-6cm i zdaje się 16mm ( 3/4") średnicy. Kształt robiłem przy pomocy raszpli i na oko, porównując z rysunkami w instrukcjach:) Francuskie są ciut inne i szczerze mówiąc mniej mi sie podobają niz te z polskich instrukcji:) "Wieczorową porą" pomierzę i podeślę Ci rysunek:)
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Lookie dnia Pią 11:44, 21 Paź 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Paweł_39
Pułkownik
Dołączył: 01 Paź 2009
Posty: 10567
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 11:45, 21 Paź 2011 Temat postu: |
|
|
Przemek, czy jak wytoczysz trzonki to jest opcja na wytoczenie izolatorków drewnianych dla patrolu łączności od razu?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Przemek
Bombardier
Dołączył: 15 Kwi 2008
Posty: 242
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 11:59, 21 Paź 2011 Temat postu: |
|
|
Wieczorki są teraz długie i namiętne więc pomyślę i o izolatorkach
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lookie
Starszy ogniomistrz
Dołączył: 23 Lis 2007
Posty: 2899
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 7:00, 23 Paź 2011 Temat postu: |
|
|
Przeoczyłem wcześniej dalszy ciąg opisu z instrukcji taborowej. Ale co się odwlecze to nie uciecze:) Zatem dla porządku uściślając za taborówką:
- biczysko jest jesionowe, politurowane (znaczy kilka warstw pokostu, tak jak planowałem) długości 38mm, zakonczone skuwką mosiężną.
- bicz wykonany ze skóry chromowej, co nam znacznie uprości sprawę, bo skóra siarkowa jest niemal nie do dostania:)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|