Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Hanys
Kapral
Dołączył: 14 Lip 2010
Posty: 262
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Szamotuły / Ruda Śląska
|
Wysłany: Nie 12:43, 11 Wrz 2011 Temat postu: Bitwa pod Łomiankami 1939 |
|
|
10 września 2011r GRH 7DAK wzięła udział w widowisku historycznym "Bitwa pod Łomiankami 1939" zorganizowanym przez Fundację Polonia Militaris oraz lokalne władze samorządowe.
Na imprezę pojechaliśmy tym razem pięcioosobowym, w większości składającym się z rekrutów, składem z zadaniem wzięcia udziału w widowisku i wystawienia (niepełnego tym razem) działonu przy armacie wz.02/26.
W trakcie zaledwie 5-6 godzinnego pobytu na miejscu wzięliśmy udział w mszy polowej w intencji poległych w bitwie nad Bzurą, w obronie Modlina i Warszawy w 1939 przed cmentarzem wojskowym w Kiełpinie (jednym z większych miejsc pochówku żołnierzy którzy zginęli w trakcie tych walk), uroczystości upamiętniającej amerykańskich pilotów bombowca którzy zginęli nad Łomiankami we wrześniu 1944r niosąc pomoc Powstańczej Warszawie oraz w Apelu Poległych. Po tych oficjalnych punktach nastąpił przemarsz rekonstruktorów na teren Klubu Wiejskiego "Wilczeniec", na pole inscenizacji.
Głównym punktem programu było widowisko historyczne "Bitwa pod Łomiankami 1939" łączące w swym scenariuszu kilka elementów przedstawiających epizody walk podczas bitwy nad Bzurą i szarżę 14 Pułku Ułanów Jazłowieckich. Przydzielona nam rola w scenariuszu to wsparcie ostrzałem artyleryjskim dwóch natarć piechoty. Niestety, do dyspozycji mieliśmy tylko trzy ładunki podzielone na jeden strzał na pierwsze natarcie i dwa strzały na drugie natarcie. Na szczęście scenariusz pozwolił na wtaczania i wytaczania armaty z pola w trakcie inscenizacji więc wprowadziło to przynajmniej trochę ruchu i atrakcji dla widzów do naszego pokazu. Po oddaniu ostatniego strzału, żeby nie siedzieć bezczynnie przy armacie, ruszyliśmy jeszcze do wsparcia ataku jako spieszona kawaleria.
Z tego co mogliśmy zobaczyć z naszego miejsca na polu to całość widowiska robiła bardzo pozytywne wrażenie. Szarża około 60 koni, czołg 7TP w ruchu, atak lotniczy, rozbudowany wątek ludności cywilnej (sprawdzona ekipa z Mławy) i ciekawie przygotowane elementy scenografii złożyły się na ciekawą i udaną imprezę.
Wracając zgodnie stwierdziliśmy, że wyjazd zaliczyć trzeba do udanych i warto było wybrać się taki kawał drogi. Udało się zrobić kilka zdjęć, już wkrótce wrzuci je Kompania Braci.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
major Misiaczek
Ogniomistrz
Dołączył: 15 Lut 2010
Posty: 1004
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Nie 21:53, 11 Wrz 2011 Temat postu: |
|
|
Choć facet na zdjęciu 1 i 2 [link widoczny dla zalogowanych] Łomianki 2011 - fotorelacja z przygotowań, założył koniowi pehlam "odwrotnie" (chyba dobrze widzę) i nie dorobił się temblaka, to wolę tego typu poprawki.
Na filmach wygląda to świetnie:
[link widoczny dla zalogowanych]
Czekamy na foty.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez major Misiaczek dnia Nie 22:30, 11 Wrz 2011, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
myta2
Kapral
Dołączył: 02 Gru 2007
Posty: 461
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: WLKP/Poznań/Swarzędz
|
Wysłany: Pon 6:42, 12 Wrz 2011 Temat postu: |
|
|
Całkiem fajny filmik, i efektowny nalot.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
elmijakke
Kapral
Dołączył: 07 Kwi 2008
Posty: 332
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 10:10, 12 Wrz 2011 Temat postu: |
|
|
W 31 sek widać naszą sekcję która szarżuje harcownikami, tylko drugi szereg trochę za blisko!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
myta2
Kapral
Dołączył: 02 Gru 2007
Posty: 461
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: WLKP/Poznań/Swarzędz
|
Wysłany: Pon 12:37, 12 Wrz 2011 Temat postu: |
|
|
elmijakke napisał: |
W 31 sek widać naszą sekcję która szarżuje harcownikami, tylko drugi szereg trochę za blisko! |
Krzychu, ja tam tylko piechotę widzę
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
elmijakke
Kapral
Dołączył: 07 Kwi 2008
Posty: 332
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 12:58, 12 Wrz 2011 Temat postu: |
|
|
tu:
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
elmijakke
Kapral
Dołączył: 07 Kwi 2008
Posty: 332
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 13:11, 12 Wrz 2011 Temat postu: |
|
|
major Misiaczek napisał: |
Choć facet na zdjęciu 1 i 2 [link widoczny dla zalogowanych] Łomianki 2011 - fotorelacja z przygotowań, założył koniowi pehlam "odwrotnie" (chyba dobrze widzę) i nie dorobił się temblaka, to wolę tego typu poprawki. |
Dobrze założył (o czym świadczy pierścień wędzidłowy). To są te nieregulaminowe pelhamy, których pierścienie na końcu czanek się kręcą i jak się wodza przełoży to przekręca kółko na drugą stronę. W pelhamach regulaminowych, pierścień na końcu czanek jest na stałe, ale mi też zdarzyło się przełożyć wodzę. Trzeba po prostu przełożyć wodzę i kółko wróci na swoje miejsce - ale tak czy inaczej jest to niechlujstwo. Chłopak nie popatrzył na pelham przed wsiadaniem i na pewno nie sprawdził czy dobrze założył łańcuszek, bo jakby sprawdził toby musiał złapać za czanki. Na pierwszym zdjęciu wszystko jest już dobrze - pewnie się samo przekręciło przy manipulowaniu wodzami.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
pieczarka
Bombardier
Dołączył: 31 Gru 2007
Posty: 126
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pon 22:41, 12 Wrz 2011 Temat postu: |
|
|
elmijakke napisał: |
major Misiaczek napisał: |
Choć facet na zdjęciu 1 i 2 [link widoczny dla zalogowanych] Łomianki 2011 - fotorelacja z przygotowań, założył koniowi pehlam "odwrotnie" (chyba dobrze widzę) i nie dorobił się temblaka, to wolę tego typu poprawki. |
Dobrze założył (o czym świadczy pierścień wędzidłowy). To są te nieregulaminowe pelhamy, których pierścienie na końcu czanek się kręcą i jak się wodza przełoży to przekręca kółko na drugą stronę. W pelhamach regulaminowych, pierścień na końcu czanek jest na stałe, ale mi też zdarzyło się przełożyć wodzę. Trzeba po prostu przełożyć wodzę i kółko wróci na swoje miejsce - ale tak czy inaczej jest to niechlujstwo. Chłopak nie popatrzył na pelham przed wsiadaniem i na pewno nie sprawdził czy dobrze założył łańcuszek, bo jakby sprawdził toby musiał złapać za czanki. Na pierwszym zdjęciu wszystko jest już dobrze - pewnie się samo przekręciło przy manipulowaniu wodzami. |
Zamiast deliberować lepiej staranniej popatrzcie na zdjecie nr 2.
...ewidentny brak łańcuszka ... i tylko tyle.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
major Misiaczek
Ogniomistrz
Dołączył: 15 Lut 2010
Posty: 1004
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Pon 22:54, 12 Wrz 2011 Temat postu: |
|
|
Oczy już stare, nie te, co dawniej. Łańcuszka oczywiście, że nie posiada, ale dajmy chłopakowi na dorobku pokój. Lepsze są tylko jazłowieckie kaloszki, choć bez kanarkowych wyłogów.
Zupełnie poważnie; nawet z tych zdjęć czuje się miły klimat i postęp w stosunku do lat poprzednich, a to liczy się najbardziej (i cieszy).
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
myta2
Kapral
Dołączył: 02 Gru 2007
Posty: 461
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: WLKP/Poznań/Swarzędz
|
Wysłany: Wto 6:47, 13 Wrz 2011 Temat postu: |
|
|
Nie krytykowałbym braku łańcuszka, może chłopina boi się zrobić krzywdę konisiowi i nie założył......... ale mógł wtedy wpaść na to że wystarczy bardzo luźno zawiesić np....
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
myta2
Kapral
Dołączył: 02 Gru 2007
Posty: 461
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: WLKP/Poznań/Swarzędz
|
Wysłany: Wto 6:49, 13 Wrz 2011 Temat postu: |
|
|
elmijakke napisał: |
tu:
[link widoczny dla zalogowanych] |
aaa to inna sprawa, swoją drogą super zrobiony wstępniak
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|