www.7dak.fora.pl

Paweł_39

W skład wyposażenia żołnierskiego wchodziła żołnierska chustka półcienna wz.37, wykonana z bawełny.

Przyjmuję zapisy. Narazie orientacyjnie. Ceny nie znam jeszcze, zobacze za ile uda mi się je wykonać.

Są chętni?

szeregowy-sztuk

Ortodoksi... Wink

Piotrek

Ja chętnie.

Lookie

dobra.....za ile:D??
Bo zdaje sie trzeba było mieć dwie albo i trzy:)

ja sie piszę Smile

Paweł_39

Idę dziś zrobić próbną dla siebie. Wykonane z bawełny, wymiary ok, 0,5 x 0,5 m. Zobaczę ile wyjdzie.

Łuki

Masz już pełne WT czy tylką to jedną stronę co ci pokazywałem?? Oczywiście chętny.

Paweł_39

Mam zdjęcie całości jak wyglądała, wraz z wymiarami. Żadna filozofia. Bawełnę już kupiłem, teraz do prania.

Krawiec zrobi to odpowiednim ściegiem, już widział. Całość wyjdzie od 10 - 15 zł za sztukę. Prawdopodobnie ok. 12 zł, po kosztach.

Tak więc zapisujcie się dalej Smile

W przyszłym tygodniu będą pierwsze egzemplarze gotowe.

plus Jędrek:)

Chusta w sensie taki klimatyzator tak ? To ja poproszę do dopisanie do rachunku.

Piotrek

Za klimatyzator robi ręcznik zmaczany w zimnej wodzie Wink

Przemek

Jestem chętny na chusteczkę.
A może tak przy okazji jakieś onuce koszerne?

jarema

A, niech stracę. I dwie proszę dla mnie Wink

Odbiorę osobiście.

plus Jędrek:)

Kiedy będziesz Wielki Xsiążę na Wiśniowcu w poznańskim grodzie ?

Lookie

o taaak!!

Onuce by sie bardzo przydały. Najlepiej prostokątne.

Paweł_39

Onuce też mogę zrobić.

Cytat z WEU
"Onuce letnie wz.36 wykonywano z tkaniny lnianej, wykonanej z pakuł lnianych. Splot półcienny. Polskie onuce miały wymiary 36 cm x 76 cm i były koloru kremowego. Onuce zimowe wykonane były z grubej tkaniny wełniano - bawełnianej, koloru kremowego, splot półcienny. "

Nie wiem tylko jak krawędzie były zszywane. Jakieś zdjęcie oryginału?

Piotrek

Nie wiem, czy na cytadeli coś na ten temat nie było.

Ja chusteczki dwie i na onuce też bym się pisał.

Paweł_39

Na cytadeli coś tam było. Na odkrywcy też. Poza tym, jak napisał Jazłowiak

"W przedwojennym wojsku szeregowi i podchorążowie używali skarpetek letnich wykonanych z bawełny goodmiddling nr angielski 24/2 (w miejscach wzmocnionych 40/1) i zimowych wykonanych z przędzy czesankowej marino "floch" nr angielski 28/2 koloru ciemnostalowego lub ciemnoszarego. WTMW nr kat. nr 621 i 622 z 5 marca 1932 roku. Oficerowie używali prywatnych skarpet."

Mogę wykonać onuce. Żaden problem. Potem pytanie, kto będzie je nosił Very Happy

Łuki

Do pierwszego obtarcia każdy Smile

A potem najwytrwalsi Smile

Ja oczywiście też chcę...

Paweł_39

Krótko mówiąc - potem Ty i Przemo, a reszta się będzie zastanawiać, bo góra sobie przypomni o skarpetach Very Happy

Nie mam Panowie WT onuc. Materiał to nie problem. Raczej zastanawiam się jak obszywano krawędzie.

Lookie

Troche generalizujesz:)
Pytanie, kto już chodził w onucach?? Ja chodziłem sporo czasu, bo są niezastąpione do gumofilców. A w tych spędziłem czas jakis w szkole średniej.

To, co pisze Jazłowiak to często pobożne zyczenia. Skarpety to może były planowane:) I do tego w piechocie:) Nigdzie we wspomnienia nie natknąłem sie na skarpety do wysokich butów. Za to o onucach czytałem w kilku miejscach. Zdaje sie nawet Walldorff o nich też coś tam wspominał.

Bardzo dobrą alternatywą jest założenie cienkich bawełnianych skarpetek i na nie onuc...troche trudniej się wtedy obetrzeć. A w ogóle to nie dramatyzowałbym z tym obtarciami. To sie nie dzieje szybciej niż w skarpetach, więc zawsze jest czas, zeby zareagować Smile

Letnie onuce były płócienne, zimowe - flanelowe. Brzegi zazwyczaj obrębiano albo i nie.....z czasem przestawały sie bardziej siepać Smile

ważne, zeby nigdzie nie miały jakiegoś twardego szwu. Bo na takich szwach najłatwiej sobie odciski zrobic:)

Paweł_39

Czyli najzwyczajniej wyciąć odpowiednie rozmiarowo fragmenty?

Lookie

Możnaby je obstebnować. Albo chociaż obszyć zyg-zakiem:)

Onuce zawsze sie troszkę ciągną, wiec te obszycia z czasem puszczą...ale zawsze to troche powstrzyma siepanie brzegów.

Piotrek

Onuce wydawano żołnierzom odbywającym zasadniczą służbę wojskową i podchorążym, kiedy przychodzili do szkół. We wspomnieniach powtarza się jeden motyw - obrzydzenie na myśl o zakładaniu i noszeniu onuc (trzeba było pozbyć się noszonych na co dzień skarpetek) i późniejszy zachwyt, jak to potrafiły skutecznie chronić od mrozu zimą. Nie noszono ich jednak cały czas. Do prywatnych mundurów wyjściowych nosili normalne skarpetki. Tak samo oficerowie.

Paweł_39

"Nic tak nie śmierdzi jak moje onuce,
od roku już nie zmieniane!"

Paweł_39

Mam łącznie 22 chustki żołnierskie już w domu. Wychodzi po 8 zł za sztukę.

Paweł_39

Próby wodne przeszły pomyślnie. Próby prania raczej nie przetrwa, ale i tak nieźle wygląda.

Piotrek

Noo ! Nieźle to wygląda Wink

Krzyśku

Ładne pieczątki. Zalecam wam jednak sprawdzenie wagi takiej chusteczki. Ja raz zrobiem takie chusteczki ze zbyt cienkiej bawełny i potem sie okazało, że nie nie mają nawet połowy wagi podanej w WT. W końcu jednak dorwałem grubą bawełnę i osiągnąłem odpowiedni efekt, ale aż dziw bierze Shocked

jak grube były te chustki.

Paweł_39

Dzięki za radę. Wkrótce planuję drugą serię, to wtedy popracuję nad materiałem.