www.7dak.fora.pl

pióro · Wysłany: Sob 18:17, 01 Mar 2014 Temat postu:

Nie, nic kompletnie nie pokostowałem. Tak jak mi powiedział Szewc (on też tak robi, chyba, że ktoś ma inne życzenie) ja nacierałem tranem całe buty dla impregnacji i elastyczności. Po pokoście pęka choć kolor piękny. Widziałem takie zapokostowane, które długo stały w rawie Maz., trzy ruchy nogą i takie bruzdy się porobiły jak by nożem ciął. Może tak ma być, ale mi szkoda bo dla większosci z nas to niemałe pieniądze. Szukam drogi trochę na około, chciałem poeksperymentować, ale nie przedobrzyć. Więc dla szybszego efektu chyba musi być czernidło. Od czasu do czasu zatranuje dla elastyczności i impregnacji. Każdy coś tam kiedyś wypróbowywał. Są tłuszcze i nano cząsteczki. Co lepsze okaże się. Można ,,jechać" tradycyjnie. Powyżej Koledzy znakomicie wszystko opisali, sfotografowali. Finał musi być regulaminowy i już.

Paweł_39 · Wysłany: Sob 18:41, 01 Mar 2014 Temat postu:

Po pokoście pęka? Wszystkie nasze buty w oddziale są pokostowane. Nie kojarzę by cokolwiek pękało.

pióro · Wysłany: Sob 20:38, 01 Mar 2014 Temat postu:

jak napisałem wcześniej miały głębokie bruzdy, czy tak ma być nie wiem. Nie przelewajmy z pustego w próżne. Dostałem buty ze Stalowej Woli, jestem zadowolony, impregnuję i barwię tak i tak. zaczerpnąłem wiedzy z tego wątku, może komuś przydadzą się moje doświadczenia. Najważniejsze żeby działało i wyglądało

konrad · Wysłany: Sob 21:19, 01 Mar 2014 Temat postu:

pióro

[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

Znajomy ma to w garażu i chce sprzedać. Może się komuś przyda. Wrzucam tu też bryczesy żeby nie rozdrabniać wątku. Ja z ciekawości proszę o identyfikację, czy to kawaleryjskie, czy piechocińskie i z jakiego okresu. Dziękuję bardzo

sebol13

W końcu się doczekałem, buty ze Stalowej Smile

Wielkie dzięki Paweł za pomoc i rady. Żona tylko narzeka, że w domu śmierdzi /ale chyba nie tylko ja tak mam/ Embarassed

[link widoczny dla zalogowanych]

...po pokostowaniu, czernieniu i pastowaniu. Teraz nie pozostaje nic jak tylko znowu pastować... i chodzić Wink