Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Lookie
Starszy ogniomistrz
Dołączył: 23 Lis 2007
Posty: 2899
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 8:40, 25 Sty 2008 Temat postu: Film o DAK-ach |
|
|
Pojawił sięw sieci film, złozony z archiwalnych fragmentów pokazujacych DAK-i w akcji
polecam!!!!
http://www.youtube.com/watch?v=T7gE158OEck
Pozdrawiam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Marcin
Starszy ogniomistrz
Dołączył: 06 Gru 2008
Posty: 2051
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Poznań / Wędrzyn
|
Wysłany: Nie 21:19, 24 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
Nie jest to film o DAKach ale bardzo ciekawa kronika PATa o dniu podchorążych na ćwiczeiach w 1939 r. Z resztą wydaje mi się że w pewnym momencie pojawia się prawosławna 5:27. [link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
normi
Kapral
Dołączył: 19 Wrz 2009
Posty: 324
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Leszno
|
|
Powrót do góry |
|
 |
szeregowy-sztuk
Plutonowy
Dołączył: 16 Cze 2009
Posty: 707
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Żmigród
|
Wysłany: Wto 7:28, 17 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
Raczej napewno nie. Jakoś ta armata mi nie pasuje na prawosławną
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Łuki
Administrator
Dołączył: 28 Lis 2007
Posty: 3920
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 8:21, 17 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
No na 100% to nie jest prawosławna. Zdaje się, ze to pruska armata polowa 7,7cm FK16. No i o ile dobrze pamiętam to były one wykorzystywane na początku istnienia naszego DAKu. Niestety nie pamiętam do kiedy...
No i na pewno to jest DAK a nie PAL. Zwróćcie uwagę na ostrogi i Blucherki.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Paweł_39
Pułkownik
Dołączył: 01 Paź 2009
Posty: 10567
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 14:29, 17 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
[link widoczny dla zalogowanych]
To armata 77 mm wz.16, a samo zdjęcie to 69 pp z Gniezna.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Łuki
Administrator
Dołączył: 28 Lis 2007
Posty: 3920
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 14:54, 17 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
No ale po co piechocie ostrogi i szable? Wątpię aby to był 69pp.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Paweł_39
Pułkownik
Dołączył: 01 Paź 2009
Posty: 10567
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 20:04, 17 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
To zdjęcie z NAC i piszę jak tam jest pisane. Nie zauważyłem wcześniej ostróg.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Paweł_39
Pułkownik
Dołączył: 01 Paź 2009
Posty: 10567
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Lookie
Starszy ogniomistrz
Dołączył: 23 Lis 2007
Posty: 2899
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 10:32, 28 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
noooooo!!!!
ten zajazd to bajka!!!
ehhhh....po prostu REWELACJA
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Paweł_39
Pułkownik
Dołączył: 01 Paź 2009
Posty: 10567
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 11:25, 28 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
Cierpliwości, plików filmowych mam łącznie 900, więc powoli przebieram i kataloguje i tak wychodzi Ale na filmie masz conajmniej 3 salwy dakowskie + zajazd
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Paweł_39 dnia Sob 11:25, 28 Lis 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Piotrek
Major
Dołączył: 29 Gru 2007
Posty: 8273
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: 7 D.A.K. Kalisz, Poznań
|
Wysłany: Sob 11:37, 28 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
Na stronę go !
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Łuki
Administrator
Dołączył: 28 Lis 2007
Posty: 3920
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 21:42, 28 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
No przecież juz tam jest
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Piotrek
Major
Dołączył: 29 Gru 2007
Posty: 8273
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: 7 D.A.K. Kalisz, Poznań
|
Wysłany: Sob 21:52, 28 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
Dobra dobra, przeglądałem dzisiaj multimedia, wcześniej nie było
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Marcin
Starszy ogniomistrz
Dołączył: 06 Gru 2008
Posty: 2051
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Poznań / Wędrzyn
|
Wysłany: Nie 12:11, 29 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
Ech, zajazd piękny, nie ma co mówić – typowo paradny. Dokonywanie takiego zajazdu w warunkach bojowych i kontakcie z przeciwnikiem to istne szaleństwo. Z militarnego punktu widzenia to typowe użycie sił jednorazowego użytku – zrobią co trzeba ,a potem już tylko modlitwa do św. Piotra o przetrwanie. Nie robią tego nawet z kolumny (mniejsze prawdopodobieństwo trafienia) tylko tyralierą w sam raz pod lufy przeciwnika. A z tyłu las, naturalna osłona dla stanowisk ogniowych.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Lookie
Starszy ogniomistrz
Dołączył: 23 Lis 2007
Posty: 2899
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 12:29, 29 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
hmmm.....z lektury instrukcji dla Artylerii Konnej wynika, ze takie rozwinięcie mogło byc zastosowane w boju. To wlasnie jest specyfika Artylerii Konnej, zreszta podejrzewam, ze w podobny sposób dokonano pierwszego zajazdu, pod dowództwem gen. Bema. Zresztą w opisach walk z czasów wojny 1920 roku tez mozna znaleźć przykłady takiego rozwinięcia, choć na mniejszą skalę. Nie ujmując Twojej wiedzy i doświadczeniu, to co piszesz bardziej mi pasuje do PAL-i niż do DAK-ów.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Marcin
Starszy ogniomistrz
Dołączył: 06 Gru 2008
Posty: 2051
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Poznań / Wędrzyn
|
Wysłany: Nie 13:16, 29 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
A jakiej instrukcji???? Zgadza się do 1920 takie rozwiązanie byłoby na miejscu. W 1939 roku taki zajazd to już niechybna zguba dla baterii. Z dostępnych mi opisów kampanii wrześniowej to bój spotkaniowy albo kończył się pozostawieniem dział w polu (tak jak w naszym dywizjonie bodajże 3 bateria i następnie ściągnięciu ich) lub kompletnym rozbiciem baterii. W otwartym polu nie mieliśmy szans. Zastosowanie dział jako odwodu przeciwpancernego, kiedy kawaleria dysponowała własnymi boforsami było niecelowe. Celowym było użycie jako zawczasu przygotowanych stanowisk (okopanych) do prowadzenia ognia na wprost. Tutaj piękny pokaz strzelania na wprost dali kanonierzy przy kościele bodajże w Brochowie (ech literatura pozostała w Wędrzynie) gdzie pięknie skanalizowano ruch przeciwnika wypuszczając go wprost na okopane działa. Co do regulaminów to jasno jest napisane dywizjony artylerii konnej to bezpośrednie wsparcie ogniowe walczących pododdziałów, a PAL to wsparcie ogólne. Bezpośrednie wsparcie ogniowe to rażenie pierwszorzutowych oddziałów przeciwnika, a ogólne to rażenie odwodów, stanowisk dowodzenia no i możliwość działania jako artyleria przydzielona czyli jak dywizjon wsparcia bezpośredniego. Byliśmy jedyną artylerią WBK więc użycie jej jako odwodu przeciwpancernego (patrz do strzelania na wprost) było by trwonieniem sił i środków, a zarazem gen Abraham pozbawił by się jedynej realnej siły, która umożliwiała by Kawalerii natarcie i skuteczną obronę. Szacherski opisując działania swojego pułku często opisuje zwiady i zmiany punktów obserwacyjnych 3 baterii to dobitnie pokazuje jak działała artyleria konna.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Paweł_39
Pułkownik
Dołączył: 01 Paź 2009
Posty: 10567
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 13:38, 29 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
To ja się wtrące. Zajazd i film jest z I połowy lat 20-tych.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Marcin
Starszy ogniomistrz
Dołączył: 06 Gru 2008
Posty: 2051
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Poznań / Wędrzyn
|
Wysłany: Nie 16:14, 29 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
Dzięki za podpowiedź. Każda uwaga jest cenna. Film mógł by być pewnie i z 1939 roku. Dziś też często na pokazach robi się rzeczy, które na prawdziwym polu nie miały by miejsca. Chodzi o pokazanie się. Bo jak pokazać ukrytą baterię w krzakach lub lesie. Co najwyżej na stanowisku, a to i tak okopaną (jeżeli starczyło czasu) i ukrytą na polanie leśnej lub zamaskowaną. Co do tego ognia na wprost to należy też pamiętać o dyżurnych środkach ogniowych. Nieprzyjaciel zawsze mógł wyjść na baterię, która strzelała z zakrytych stanowisk ogniowych. To samo tyczy się akcji z kościołem tam było jedno lub dwa działa. Pozostała część baterii przygotowanana już była do strzelania z zakrytych stanowisk ogniowych – patrz obserwator na wierzy kościelnej. Z resztą od PALu (trzy dywizjony na Schneiderach) dużo się nie różniliśmy poza trakcją w DAKu wszyscy jechali konno ale to specyfika tego że trzeba było nadążyć za kawalerią. Z resztą myślę że dyskusja ta powinna być w osobnym dziale zwanym Taktyka.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Przemek
Bombardier
Dołączył: 15 Kwi 2008
Posty: 242
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 20:33, 30 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
Marcin w Brochowie był czas na takie przygotowanie baterii aby niemcy weszli na armaty, ale większość kampani nie dosyć deptali nam po piętach to byli również przed nami więc boje spotkaniowe nie były żadkością. Popraw mnie jeśli się mylę teoretycznie w czasie przemarszu napotykamy siły nieprzyjaciela kawaleria spiesza się i rusza do natarcia, wróg ma przewagę i natarcie idzie w glebę potrzebne wsparcie więc zajeżdza bateria robi ordung zaprzodkowuje i znika a natarcie rusza dalej. Dla mnie ma to sens gdyż kto z wrogiej piechoty będzie ostrzeliwał baterie w drugiej linii jak przed sobą ma natarcie.Ponadto na jakie inne wsparcie mogła liczyć kawaleria na bliską odległość możdzierzy i haubic nie mieli a z płaskotorowej armaty to chyba problem z krzakow czy polany w lesie wspierać.Idąć dalej aby skorzystać z osłony skraju lasu trzeba by odprzodkować w lesie i przetoczyć działa na skraj a w razie wykrycia bateri to niemiał by już kto dział wycofać.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Lookie
Starszy ogniomistrz
Dołączył: 23 Lis 2007
Posty: 2899
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 20:44, 30 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
Taka doktryna i ten sposób uzycia artylerii konnej był podstawą w tamtym czasie. Dzis tak juz nikt nie walczy, bo zmieniło się pole walki. Nie mniej prze rokiem 1939 tak szkolono zołnierzy i co ciekawe, częściej takie zajazdy plutonem czy bateria ćwiczono w polu niz pokazywano na defiladach.
Marcin jako praktyk, wyszkolony w powojennej sztuce, czasem przenosi swoją wiedze na tamte warunki. My mamy latwiej, bo nie mamy jego nawyków
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Przemek
Bombardier
Dołączył: 15 Kwi 2008
Posty: 242
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 21:01, 30 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
Fajny przykład: 2 bat 11 dak kilkakrotnie zmienia stanowiska wykrywana przez samoloty wroga po czym dowódca rozkazuje odprzodkować 200 m od lini lasu i zamaskować działa punkt obserwacyjny wysuniety o 2km do przodu daje idealny wgląd w pole bateria odpiera ataki 20DPZ niestety punkt obserwacyjny zostaje wykryty i co robi wróg natychmiast bombarduje skraj lasu myśląc że tam jest ukryta artyleria.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Marcin
Starszy ogniomistrz
Dołączył: 06 Gru 2008
Posty: 2051
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Poznań / Wędrzyn
|
Wysłany: Pon 22:46, 30 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
Ech i o to chodziło, o wywołanie dyskusji. Już myślałem że dacie pola. A tu ozwały się dakowskie lwy. Jednak to elitarny 7DAK!!!!! Panowie pamiętajmy, że naszym dowódcą brygady był nie kto inny, a generał Abraham! On by nie dał nas wytracić w walce na wprost. Wycofanie 7 daku następowało w dużej mierze w ładzie i składzie. W Warszawie znalazł się praktyczne cały 7 DAK, a nie jego resztki. Wiem że cały czas chodzi Wam po głowie strzelanie na wprost o dziwo dziś jedno z podstawowych sposobów strzelań artylerii to zadanie nr 1 i 1a czyli strzelanie na wprost. Ogień na wprost to coś pięknego, wręcz kwintesencja smaku ale w wypadku zagrożenia wyprowadzenie dział z pod ognia przeciwnika przy trakcji konnej jest prawie, a wykonalne. Pozostaje albo pozostawienia dział lub niechybna bohaterska śmierć na polu walki. A przecież nasze działa dojechały do Warszawy. Nie piszę o pozostałych dywizjonach konnych ich los opisuje przecież Zarzycki. Który dywizjon artylerii konnej skończył kampanię w takim składzie jak My. Nasz dywizjon do końca kampanii w Warszawie posiadał praktycznie 100% zdolność działania. Pytanie jak działał i wspierał WBK pozostawiam Wam??? Pamiętajcie jednak że aby dopaść przeciwnika i przekręcić mu kark trzeba go najpierw zmiękczyć nie robiło się tego jednak ogniem na wprost, a ogniem pośrednim by ułan wiedział przy natarciu, że przeciwnik został już zmiękczony ogniem „nie wiadomo skąd”(z zakrytych stanowisk ogniowych).
„Jeszcze przed wyruszeniem natarcia przybył dowódca 17p.u., płk Kowalczewski, z dowódcą 2 baterii 7 dak, kpt. Olszewskim. Dowódcy pułków Uzgodnili, że 17 pułk ułanów pozostanie w odwodzie, natomiast 2 bateria wesprze nasze natarcie. Przydzielono jej odcinek ogniowy po lewej stronie drogi oraz wieś Zbrożkową Wolę i niebawem działa jej zawtórowały naszym, które skoncentrowały ogień po prawej stronie drogi. Niemcy wtedy zorientowali się, że jest to wstęp do uderzenia, toteż odpowiedzieli wzmożonym ogniem. Również rkm i ckm strzelały bez przerwy z obydwu stron. Pociski krzyżowały się w powietrzu . Pociągły świst , huk i wstrząsy wybuchów targały lasem. Dygotała ziemia i drzewa. W niektórych miejscach las zaczął się palić. Powietrze szare było od dymu i piasku, który sypał się do oczu. Pociski łamały większe drzewa, a młode drzewka zagajnika wylatywały z szumem w powietrze.” Z. SZACHERSKI „Wierni przysiędze” Warszawa 1968, s.94.
Panowie to piękny opis pojedynku artyleryjskiego. Mam zaznaczone wszystkie fragmenty walki artylerii 7DAK we wspomnieniach Szacherskiego. Walka na wprost to epizody w dużej mierze pojedynczych dział. Oczywiście ważne i pamiętane przez artylerzystów bo te momenty pamięta się najbardziej kiedy widać przeciwnika nie z punktu obserwacyjnego (przez garstkę wybrańców), a twarzą w twarz.
Po co było by kształcić oficerów artylerii konnej w Toruniu jeżeli mógłby on spojrzeć przez otwarty zamek zobaczyć cel i krzyknąć pal!!!! Wtedy wystarczył by mu tylko Grudziądz. Panowie nie jesteśmy zwykłymi ułanami, a artylerzystami konnymi!!!!!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Paweł_39
Pułkownik
Dołączył: 01 Paź 2009
Posty: 10567
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 2:05, 12 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
A ja powiem, że są nowe nagrania DAK na filmie ))) Tak nieliczna formacja, a tak widowiskowa, że kamera ją lubiła
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Marcin
Starszy ogniomistrz
Dołączył: 06 Gru 2008
Posty: 2051
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Poznań / Wędrzyn
|
Wysłany: Wto 3:35, 12 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Mam nadzieję, że jak najszybciej je zobaczymy!!!!!! Pewnie widowiskowe zajazdy i strzelanie na wprost???? Znów młyn na wodę dla reakcyjnych elementów.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Paweł_39
Pułkownik
Dołączył: 01 Paź 2009
Posty: 10567
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 4:23, 12 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Ja zwykły kanonier Panie oficerze i nie odpowiadam za zawartość merytoryczną mojego archwium.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Lookie
Starszy ogniomistrz
Dołączył: 23 Lis 2007
Posty: 2899
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 9:30, 12 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
nie kryguj sie tylko pokazuuuj:)
ostatnio nawiedza mnie duch modelarski, może znów wpadne na pomysł jakiejs fajnej dioramki:P
Wsztsko przez Ciebie....
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Paweł_39
Pułkownik
Dołączył: 01 Paź 2009
Posty: 10567
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 10:13, 12 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Nowa piosenka Leszka Makowieckiego, którą wczoraj dostałem do zagospodarowania. DAK sobie sami znajdziecie
http://www.youtube.com/watch?v=vr9G2gjgI8A
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Lookie
Starszy ogniomistrz
Dołączył: 23 Lis 2007
Posty: 2899
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 11:14, 12 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
hmmmm...to ja chyba slpey jestem:)
bo nie widzę...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
PREZESIK
Starszy ogniomistrz
Dołączył: 28 Lut 2008
Posty: 2847
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Szamotuły
|
Wysłany: Wto 11:32, 12 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
00:47 PAL
02:03 DAK (chyba)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Lookie
Starszy ogniomistrz
Dołączył: 23 Lis 2007
Posty: 2899
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 12:25, 12 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
jestem ślepy:)
myslałem, ze to jakis osobny film:)
fajne ujęcia, warto byłoby troszeńkę podciągnąc jasność, wiecej byłoby widac, ale i tak bardzo baaardzo fajne
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Paweł_39
Pułkownik
Dołączył: 01 Paź 2009
Posty: 10567
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|