www.7dak.fora.pl

sarna · Wysłany: Czw 13:05, 22 Mar 2012 Temat postu:

Ku chwale Artylerii Ciężkiej i Dywizyjnej!

3 maja 1937 r., Poznań.
Genialne zdjęcie z samej defilady - maszerują i jadą ośmiokonne zaprzęgi działonów armat 105 mm wz. 13 z poznańskiego 7 pac (od stycznia 1919 na Sołaczu). Na trybunie defiladę odbiera dowódca Okręgu Korpusu nr VII - gen. bryg. Knoll-Kownacki, najbliżej trybuny widać d-cę Wielkopolskiej Brygady Kawalerii płk. dypl. Romana Abrahama (mian. gen. bryg. od marca 1938) i gen. dyw. Aleksandra Osińskiego (byłego Inspektora Armii, 1937 już w st. spocz.).

Paweł_39

Ciekawe zdjęcie PALu. Zaprzęg z haubicą 100 mm.

Paweł_39

Grafika opisana jako: [Żołnierz Dywizjonu Artylerii Konnej w długim płaszczu i z szablą u boku]

major Misiaczek

Po nosie poznaję, że to chłopak z Sołacza. Razz

szeregowy-sztuk

Peugot w tle? Smile

Piotrek

Nowa fotka z kolekcji Pana Lesława Kukawskiego :

7 D.A.K. - Radzewo - 3 sierpnia 1939 r. Święto Artylerii Konnej

Zwróćcie uwagę na buńczuk, który trzymają żołnierze. 3. bateria zdobyła go w trakcie międzybateryjnych zawodach w lipcu 1939 r.

Marcin

Piękne

Buńczuk zakończony chyba kulą armatnią, a na niej skrzyżowane armatki i stylizowany orzeł.

Piotrek

Przepisowy buńczuk militarii artylerii powinien wyglądać tak :

major Misiaczek

A w gablocie na St. Rynku co stoi?

Schrek

Paweł_39

Tylko do twojej teorii nie zgadzają się proporczyki, szabla itd.

Paweł_39

15 pułk ułanów

[link widoczny dla zalogowanych]

major Misiaczek

Schrek

No własnie to jest karykatura więc raczej myślę, że tutaj jest sprawa błędu w proporczykach chyba, że w ogóle to jest karykatura na coś innego, co tez jest prawdopodobne...
nie wszystko co czarno szkarłatne to od razu DAK Wink

Paweł_39

+ lanca, ostrogi i szabla? Very Happy

jarema

Ja tam widzę proporczyk czarno-pomarańczowy, ale nie podobno powinienem odróżniać tylko kolory RGB... Razz

Łuki

No jak to karykatura na szoferów którzy nosili się "z kawaleryjska" to jak szabla i ostrogi jak najbardziej na miejscu jest Smile

major Misiaczek

I proporczyki też trójkątne, jak to w broni pancernej. Razz

Paweł_39

Ja tam proporczyka trójkątnego nie widzę Very Happy

major Misiaczek

Bo mu się powywijały. Cool

Piotrek

Jak dla mnie, pierwszy z prawej wygląda jak Paweł Wink

[link widoczny dla zalogowanych]

Marcin

Nie dość że podobny to jeszcze ogniomistrz Wink

Piotrek

No to się akurat nie zgadza, bo Paweł aktualnie kapralem jest. Chyba, że jakieś awanse się szykują Wink

Łuki

Za mały...

Paweł_39

Jakbyście mieli rentgen, to byście się dowiedzieli gdzie was mam Razz

kiler

Wracając do tego zdjęcia wstawionego przez Pawła:

jarema

@Paweł: masz okazję pokazać na tego rentgena Wink

Paweł_39

5 DAK w 1937 r.

Piotrek

Ładnie widać austriackie rzędy i chomąta.

plus Jędrek:)

Wielkopolanie !!! Smile

Paweł_39

Piękny widok. Działka piechoty 76,2 mm wz. L/16.5. Krupp je wyprodukował dla Rosjan, potem przechwycili duże ilości Niemcy i przebudowali dla siebie Wink

PREZESIK

Piękne imiona dziewczyn! Mamy na całą baterie Smile

.

Paweł_39

Piękne. Dowództwo 28 DP z proporcem dywizyjnym! Nie ma praktycznie zdjęć w takich okolicznościach.

Paweł_39

Miałem zapisane na komputerze jako kawaleria. Widzę jednak odznakę SPRA i czarny otok.

Paweł_39

CBW zamieściło w Zbrojowni. Rysunek z 1923 r. Stanisława Stefańskiego.

Paweł_39

Koledzy z PALu Smile

kiler

Ciekawe zdjęcie z Odkrywcy: pas oficerski i trzewiki z owijaczami:

Z tyłu generał (? - czy oficerowie dyplomowani nosili też orzełki na płaszczach?) Może ktoś go rozpozna.

Paweł_39

Raczej dość naturalne dla oficerów piechoty. Już od lat 20-tych skarżyli się, że dowódcy w pułkach piechoty poruszają się pieszo, a mają wysokie buty, które się do tego nie nadają. Nie wiem tylko, czy oficjalnie młodszym oficerom buty zamieniono na trzewiki na polowo, czy też była to samowolka.

kiler

Wydaje się, że masz rację, nawet Wańkiewicz pisze, że oficerowie rezerwy mundurowali się ze sterty dla szeregowych. Zastanawia mnie tylko, że taki układ rzadko widuje się na zdjęciach jeńców. Muszę przejrzeć dostępne mi relacje piechocińców, ale jakoś nie mogę sobie przypomnieć, by któryś wspominał coś na ten temat.

major Misiaczek

W rozkazach wyraźnie określano, że d-cy plutonu piechoty buty do jazdy konnej nie przysługują (w polu). Po garnizonie zazwyczaj wysokie buty nosili (służbowo). Koń służbowy przysługiwał od d-cy kompanii wzwyż (więc rząd oficerski+buty+ostrogi=wydatki). Oficerów rezerwy wydatki te omijały.
Oficer dyplomowany (jak na zdjęciu powyżej) nosił orzełki na kołnierzu kurtki i płaszcza. Generał miał dodatkowo wężyki, których tu nie widzę. Cool

Paweł_39

Na polowo przysługiwał mu też sznur naramienny w barwie ochronnej, z tym że nie był wymagany.

Schrek

Tak jako rzecze kolega Misiaczek oficerowie piechoty w polu którym nie przysługiwał koń powinni nosić trzewiki.
Małe tego o ile się nie mylę cosik mi się kołacze, że powinni być umundurowani jak szeregowi czyli sukno. Były nawet takie fajne zdjęcia dwóch ppor rez w umundurowaniu sukiennym wz. 36 plus oporządzenie oficerskie. A przed wojną były nawet postulaty aby wtopić ich w tłum plutonu za pomocą tornistra a nawet kbk Wink

bolas

Nie mam pod ręką przepisu, żeby zacytować, ale generalnie oficerowie występujący z szeregowymi "w szeregu" czyli praktycznie większość młodszych miała się z zasady od nich nie odróżniać - stąd prawo do unifikacji umudnurowania - np. owijaczy, płaszczy kroju żołnierskiego itp ...

bolas

Przy okazji jeszcze pytanko, poznajecie jakieś detale mogące jednoznacznie określić formacje ? Mój pradziadek, altylerzysta ... Ciechanów wiosna 1920. Później w 4 łódzkim PAC-u, niestety nie wiem czy w 1920 już miał jakieś z nim związki ...

Paweł_39

A to nie jakiś psk? np. 2 psk już w listopadzie 1920 r. miał tą nazwę.

Piotrek

Jakiś pułk jazdy, ale który... Może być, że któryś strzelców konnych. Tylko, że strzelcy konni początkowo nie nosili barwnych otoków, tylko w kolorze ochronnym. Ten na zdjęciu wydaje się jednak barwny.

bolas

To zdjęcie to moja zagwozdka od wielu wielu lat, Pradziadek ma na sobie oficerski mundur wz.17, ale jakoś nie widać na nim dystynkcji. Na pewno walczył w 1919/20 roku, bo świadczą o tym liczne opowieści rodzinne i kilka zdjęć. Niestety nie zachowały się po nim żadne dokumenty wojskowe, zapewne z powodu wysiedlenia rodziny w 1942 roku ... przetrwały tylko dokumenty PCK świadczące o tym że był żołnierzem i później rezerwistą 4 PAC-u. Stopień jest mi nieznany, podejrzewam zwykłego szeregowego. Ciekawe, że na tych zdjęciach ma jednak 17-tkę oficerską, no i ogólnie prezencje mało szeregową.

Sugerowano mi Wojskową Straż Graniczną, a konkretnie kawalerie WSG - w okresie gdy robiono to zdjęcie kończyła ona powoli swe istnienie, później po wojnie zastąpił ją KOP i SG po przeformowaniu odpowiednim. Co lepsze w Ciechanowie był też jakiś ośrodek szkoleniowy WSG. WSG miała wtedy zielone wypustki ...

Czyli mogłoby to być w sumie coś takiego w ramach hipotezy:

Piotrek

Mogłoby, czemu nie...

Paweł_39

Dwa nowe zdjęcia 7 DAK z okresu 1920 r.

major Misiaczek

A nawet 1919. Coś dużo 15-taków na tej armacie. Smile

W temacie dziadka. WSG była jednostką zmilitaryzowaną, ale jej członków traktowano trochę jak urzędników w mundurach. Stąd spora różnorodność w umundurowaniu, również wiele elementów umundurowania oficerskiego. Status oficerski zyskiwało się wówczas (totalne braki kadrowe) dzięki wykształceniu. Jeśli dziadek miał maturę lub coś ponad to, to była szansa załapać się na oficera bez stopnia. Po wojnie przeniesiono ich wszystkich do korpusu pospolitego ruszenia (nie mylić z rezerwą). Trzewiki z owijaczami i przypiętymi ostrogami nie powinny dziwić. Temblak wygląda na legionowy, podoficerski. Pas jednobolcowy z dopiętą na szlówkach szelą naramienną również nie był wówczas czymś dziwnym. Ze znanych mi zestawień barw na proporczykach, może to jeszcze być pionierski. Może dziadek uczestniczył w jakimś kursie. Obszycie na naramiennikach jest mylące. Nie wiadomo czy to obszycie czy wypustka. Proponuję sprawdzić ten element.