Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Paweł_39
Pułkownik
Dołączył: 01 Paź 2009
Posty: 10567
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 14:43, 03 Maj 2012 Temat postu: Pożar Akwawitu - 1937 |
|
|
Czekając, aż Łuki umieści na stronie, wrzucę i tutaj:
Pożar w fabryce AKWAWIT
Dnia 19 maja 1937 r. w Poznaniu doszło do wydarzenia, które pozwoliło żołnierzom 7 Dywizjonu Artylerii Konnej na pokazanie swojej obywatelskiej postawy. Około godziny 16:00, przez Poznań przeszła gwałtowna burza. Jeden z piorunów trafił w wielki zbiornik z 2 mln ton spirytusu w zakładzie „Akwawit”, czy ul. Północnej, obok rzeźni miejskiej, wywołując najpotężniejszy pożar w międzywojennym Poznaniu.
Mapka terenu
Wiatr przeniósł płomienie na sąsiednie tereny. Pożar szybko się rozprzestrzeniał, a płonący spirytus dotarł do pobliskich zakładów drukarskich Putiatyckiego. Spłonęły warsztaty stolarskie i ślusarskie oraz trzy cysterny kolejowe na bocznicy. Ogień zagroził Zaułkowi św. Wojciecha oraz znajdującemu się tam kościołowi. Płonęły drzewa w ogrodzie Patiatyckiego, czy też słupy telegraficzne przy ul. Północnej.
Przybyła na miejsce straż pożarna zastała morze ognia. Pod dowództwem komendanta Jana Kiedacza, rozpoczęto gaszenie od ul. Północnej i ul. Bóźniczej. Udało się im dotrzeć do wciąż szczelnych zbiorników ze spirytusem i do dzięki ich obronie pożar nie rozprzestrzenił się. Użyto 25 węży oraz 8 oddziałów straży pożarnej i saperów z 7 Batalionu Saperów z koszar przy ul. Rolnej. Przybyli także żołnierze z 7. Batalionu Telegraficznego z pobliskiej Cytadeli. Straż kolejowa zabezpieczała teren dworca „Tama garbarska”, a straż rzeźni miejskiej (utworzona w 1936 r.) – teren od strony rzeźni, gdzie ewakuowano bydło.
O godzinie 18:00 przybyła zmotoryzowana Ochotnicza Straż Pożarna z Lubonia. Natychmiast wysłano ich do zluzowania prądowych przy wężach, którzy mieli utrudnioną pracę, ze względu na wysoką temperaturę. Saperzy zaczęli zasypywać płonący spirytus ziemią donoszoną z miejsc niezalanych.
Ppor Stefan Rożałowski. We wrześniu 1939 r. znajdzie się w 4 DAK i polegnie pod Olszewem
Tymczasem na miejsce przybyła grupa 14 szeregowych pod dowództwem ppor. Stefana Rożałowskiego z 7 Dywizjonu Artylerii Konnej. Był to prawdopodobnie oddział zebrany spontanicznie, gdyż 7 DAK nie posiadał stałej straży ogniowej. Dzięki ich pomocy oraz innych oddziałów pożar udało się opanować. Ofiar w ludziach nie było, za to straty materialne były ogromne.
Postawa wojska została szeroko nagłośniona przez radio i prasę. Dowódca 7 DAK ppłk dypl. Andrzej Czerwiński nagrodził żołnierzy dywizjonu kwotami pieniężnymi w łącznej wysokości 100 zł. Pieniądze te przekazano na rachunek Spółdzielni Wojskowej 7 DAK, na cele konsumpcyjne.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Paweł_39 dnia Czw 16:53, 03 Maj 2012, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
major Misiaczek
Ogniomistrz
Dołączył: 15 Lut 2010
Posty: 1004
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Czw 16:46, 03 Maj 2012 Temat postu: |
|
|
Rzeczywiście o tym pożarze było głośno. Kilka spraw:
- ulica Bóźnicza (tak nazywa się do dziś od pobliskiej bóźnicy/ Nowej Synagogi,
- 7. Batalion Saperów Wielkopolskich stacjonował w koszarach przy ul. Rolnej / Saperskiej/ Pionierskiej,
- komendant Kiedacz to Jan (zmarł 21.12.tego roku) stryj późniejszego ppłk. Zbigniewa Kiedacza dowodzącego odtworzoną 15-stką,
- po dawnej fabryce Akwawitu pozostało do dziś niewiele, ten pożar był w zasadzie początkiem jej końca (zabroniono odbudowy niebezpiecznych zbiorników w centrum miasta); do dziś na tym terenie została po nich brama i zbiornik p-poż. (!)
- piękny opis gaszenia przez wojsko można znaleźć w "To był też mój Poznań" Władysława Czarneckiego.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Paweł_39
Pułkownik
Dołączył: 01 Paź 2009
Posty: 10567
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 16:51, 03 Maj 2012 Temat postu: |
|
|
Ok, dzięki, naniosłem zmiany.
Cytat: |
- piękny opis gaszenia przez wojsko można znaleźć w "To był też mój Poznań" Władysława Czarneckiego. |
Masz? Czy coś o udziale 7 DAKu tam jest?
Piszesz, że pozostała brama i zbiornik? A coś wyburzali od 2009 r.???
Stan na 2009 r.
Za: [link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Paweł_39 dnia Czw 16:54, 03 Maj 2012, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
major Misiaczek
Ogniomistrz
Dołączył: 15 Lut 2010
Posty: 1004
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Czw 22:47, 03 Maj 2012 Temat postu: |
|
|
Bardziej "samo się rozpadło". Jest dokładny opis, jak wojsko gasiło (technicznie), choć w tym miejscu bez podania jednostki.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Schrek
Bombardier
Dołączył: 31 Mar 2010
Posty: 162
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: SRH ODWACH
|
Wysłany: Śro 18:24, 09 Maj 2012 Temat postu: |
|
|
Po pierwsze wielce ciekawy temat skąd ten plan???
po drugie co do wojska to najwięcej zdziałali żołnierze z 7. batalionu telegraficznego z Koszar Północnych i z Cytadeli najszybciej dotarł oficer dyżurny wraz z drużyna alarmową.
Z 7. dakW tez pewnie to była drużyna alarmowa ale z Sołacza
trochę daleko, trzeba by sprawdzić czy akurat dak nie miał w tym czasie jakiegoś dyżuru w ramach warty garnizonowej???
Parę fotek z NAC
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
major Misiaczek
Ogniomistrz
Dołączył: 15 Lut 2010
Posty: 1004
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Śro 19:13, 09 Maj 2012 Temat postu: |
|
|
Piękny rząd beczek okowity Wspaniała panorama ówczesnego Poznania z Nową synagogą. Fajne zdjęcia.
Jeśli chodzi o wspomniane wojsko w materiale (saperów) mogli to również być żołnierze wojsk kolejowych stacjonujący częściowo w koszarach północnych, częściowo w Cytadeli.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Paweł_39
Pułkownik
Dołączył: 01 Paź 2009
Posty: 10567
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 22:49, 09 Maj 2012 Temat postu: |
|
|
7 DAK wystawiał warty garnizonowe następujące:
1) Ul. Artyleryjska
2) magazyny przy Składnicy Materiałów Intendentury
3) Warownia nr IVa
4) Warownia nr VII
Wiosną 1939 dodatkowo posterunek ochrony transportów kolejowych przy ul. Kolejowej. Do tego w Komendzie Miasta rotacyjnie drużyna łączności, ale oni na pewno nie mogli zejść z posterunku.
Szukałem nawet jaki to dzień tygodnia był i czy nie była to grupa żołnierzy idących np. z oficerem do synagogi, czy innej świątyni, ale nie.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Paweł_39 dnia Czw 10:48, 10 Maj 2012, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Piotrek
Major
Dołączył: 29 Gru 2007
Posty: 8273
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: 7 D.A.K. Kalisz, Poznań
|
Wysłany: Czw 8:38, 10 Maj 2012 Temat postu: |
|
|
To były warownie - stare forty pruskie, nie wartownie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
szeregowy-sztuk
Plutonowy
Dołączył: 16 Cze 2009
Posty: 707
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Żmigród
|
Wysłany: Sob 20:34, 12 Maj 2012 Temat postu: |
|
|
8 oddziałów straży pożarnej- czyli 8 wozów? Takimi siłami gasić taki pożar to naprawdę coś ciężkiego. Jeszcze wtedy węże przekroju 25. Naprawdę ciężka robota, nie ma co się równać dzisiejszej technologi
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
szeregowy-sztuk
Plutonowy
Dołączył: 16 Cze 2009
Posty: 707
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Żmigród
|
Wysłany: Śro 19:13, 10 Paź 2012 Temat postu: |
|
|
Kurde, znalazłem u siebie artykuł w gazecie o tym pożarze Rocznik 37 "Ilustracja Polska".
Na górze jest już jedno zdjęcie które pojawiło się w tym artykule
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Paweł_39
Pułkownik
Dołączył: 01 Paź 2009
Posty: 10567
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 20:20, 08 Wrz 2013 Temat postu: |
|
|
I okazuje się teraz, że grupa kanonierów pod dowództwem Ppor Stefana Rożałowskiego, która ruszyła na pomoc do Akwawitu to nie przypadkowa zbieranina. Różałowski dowodził strażą pożarną koszar Sołackich, wraz z plut. Świderskim. Według Orędownika Ostrowskiego z 24 listopada 1936 r. straż pożarna z Sołacza ruszyła na pomoc folwarkowi uniwersyteckiemu po drugiej stronie ulicy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Schrek
Bombardier
Dołączył: 31 Mar 2010
Posty: 162
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: SRH ODWACH
|
Wysłany: Nie 21:20, 08 Wrz 2013 Temat postu: |
|
|
No to się zaczyna robić kolejna historia
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|