www.7dak.fora.pl

plus Jędrek:)

Tak przy okazji "Projektu Armata" kilka słów o miejscu, gdzie armaty wz 02 przygotowywane były do swojej drugiej młodości.

Poniższe zdjęcia to nic innego jak zabudowania

Towarzystwa Starachowickich Zakładów Górniczych, w których od 1925 roku (sci!) prowadzono prace nad dostosowywaniem carskich armat wz 02 do standardu 02/26. Więcej informacji dziś popołudniu jak wrócę do domu.

Hale gruntownych remontów dział, pociskownia, wielki piec.

CDN...

Tutaj film via Paweł
http://www.youtube.com/watch?v=U-ZyGd3F4U0

plus Jędrek:)

Pomimo trudności z dostawą maszyn przez firmę Schneider* w listopadzie 1925 rozpoczął pracę warsztat kapitalnego remontu dział [w TSZG]. Głównym zadaniem warsztatu była modernizacja rosyjskich 3-calowych armat wz 1902. Modernizacja polegała na wymianie rury rdzeniowej lub wstawieniu koszulki. Zmodernizowana armata otrzymywała oznaczenie wz 02/26. Ponadto warsztaty remontowały lufy dział 75 mm. Przeciętnie przeprowadzano modernizację lub remont od 20 do 50 dział miesięcznie. Na wypadek wojny, przy pracy na 3 zmiany można było wyremontować miesięcznie 38 luf armat kal. 75 mm albo zmodernizować 50 dział 3-calowych.

* Zakłady zawarły umowę kredytową z francuską firmą Schneider w wysokości 10 mln franków fr. W zamian za pomoc techniczną, rysunki i wskazówki produkcyjne Schneider miał otrzymywać 3% wartości faktury od amunicji i 7% wartości faktury od działa wytwarzanej/remontowanej przez TSZG. Nie chcąc dopuścić do przyszłego wzrostu konkurencji w postaci polskich zakładów zbrojeniowych Schneider torpedował umowę, mimo że była ona dla niego bardzo korzystna. Nie przesyłano na czas maszyn, dokumentów, fachowców. Ostatecznie TSZG pożyczki z Francji nie otrzymał. Zastąpiła ją pożyczka z MSWojsk. w wysokości 5 mln PLN. MSWojsk. w porozumieniu z Ministrem Skarbu powiększyło o 100% kapitał zakładowy TSZG (z 13 mln PLN do 26 mln PLN) przez co największe tego typu zakłady stały się własnością państwa.

Paweł, umowę licencyjną na produkcję dział wz 29 TSZG podpisało 13.01.1930 roku. Produkcja ruszyła dopiero w 1934.

Paweł_39

Noc zyli film jest najwcześniej z 1934, a biorąc pod uwagę, że inne filmy w tym katalogu archiwum miały sygnaturę 1936, to najpewniej ta data.

Jędrek, ostatnie zdjęcie, to chyba lufy do prawosławek, prawda?

plus Jędrek:)

Raczej nie. Przyjrzyj się jak wygląda blok zamka. To lufy od haubic 100 mm, podobne.

Marcin

Tak to setki .